Nawet 5 tys. złotych kary za wyrzucenie papierka w miejscu publicznym
Od 300 złotych do 5 tys. złotych ma wynosić przedział kary za śmiecenie w miejscach publicznych. Ministerstwo Klimatu chce skuteczniej walczyć z osobami, które zaśmiecają przestrzenie wspólne i przygotowało nowelizację przepisów.
Resort klimatu przygotował nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, a jej zapisy omawia szczegółowo "Dziennik Gazeta Prawna". Nowela zmieni nie tylko wysokość kary, ale także sposób jej nakładania.
Dotychczas mandat, jaki groził za wyrzucenie śmieci w miejscu publicznym, wynosił 500 złotych. Nakładali go m.in. policjanci lub strażnicy miejscy. Karali przede wszystkim za wyrzucenie: jednorazowej maseczki, papierków, czy niedopałka papierosa.
Po zmianach strażnicy, którzy przyłapią osobę śmiecącą, skierują do sądu wnioski o wymierzenie grzywny. A za śmiecenie w miejscach publicznych kara wyniesie od 300 złotych do nawet 5 tys. złotych.
Kiedy zacznie się odmrażanie gospodarki? Kościński: powrót do normalności za 2-3 miesiące
Pieniądze z wymierzanych kar mają wspomóc budżety gmin. Przekazane środki mają pomóc "zmniejszyć koszty systemu gospodarowania odpadami komunalnymi" - czytamy w "DGP".
To kolejne informacje wypływające z resortu, który na dobre wypowiedział wojnę osobą zanieczyszczającym wspólne przestrzenie. Przed kilkoma tygodniami informowaliśmy, że Ministerstwo Klimatu chce, by osobom, które będą narażać zdrowie ludzi poprzez wyrzucanie odpadów poza miejscami do tego wyznaczonymi, groziło do 25 lat więzienia.
