Netto wycofuje ze sprzedaży środek chemiczny "Kret"

Po tym jak 2,5-letni chłopiec poparzył się w jednym ze sklepów Netto żrącą substancją sieć postanowiła natychmiast wycofać ze sprzedaży środek do udrażniania rur "Kret".

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

W jednym ze sklepów w Stargardzie 2,5-letni chłopczyk poparzył się żrącą substancją zawartą w środku do udrażniania rur. Sieć sklepów Netto postanowiła natychmiast usunąć Ktera ze swoich półek.

„W imieniu sieci handlowej Netto sp. z o.o. informuję, że w dniu dzisiejszym zapadła decyzja o wycofaniu ze sprzedaży w naszych sklepach środka chemicznego do udrażniania rur pn. Kret”, napisał w piątek 23 kwietnia w specjalnym oświadczeniu Sławomir Nitek, wicedyrektor Netto.

Decyzję podjęto po kontroli Inspekcji Handlowej, która wykazała, iż niektóre tzw. bezpieczne nakrętki, stosowane w opakowaniach „Kreta”, nie zawsze spełniają swoją funkcję, w konsekwencji czego dostęp do żrącej substancji może być nie w pełni zabezpieczony. Umowa zawarta przez Netto z producentem „Kreta” nakładała na niego obowiązek zabezpieczenia opakowań przed przypadkowym otwarciem, np. przez dziecko.

„Chciałbym przy tym podkreślić, że sprzedawany przez nas środek chemiczny „Kret” posiadał wszelkie wymagane przez prawo certyfikaty, dopuszczające go do sprzedaży. Inspekcja Handlowa dotąd nie miała zastrzeżeń do sposobu ekspozycji tego środka na półkach naszych sklepów”, pisze Nitek w komunikacie. „Jednakże, w poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszych klientów, po wspomnianej kontroli Inspekcji, postanowiliśmy w trybie natychmiastowym wycofać produkt z sieci Netto”, dodaje szef sieci Netto.

JS

Wybrane dla Ciebie

Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani