Nie było zmowy towarzystw emerytalnych
Powszechne Towarzystwa Emerytalne nie zawarły niedozwolonego porozumienia co do wysokości stosowanych opłat od składki - poinformowała we wtorek Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych, powołując się na opinię w tej sprawie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
13.04.2010 | aktual.: 13.04.2010 16:47
IGTE podał, że podejrzenia co do takiej zmowy miał resort pracy. Z tego ministerstwa 10 marca br. do UOKiK zostało wysłane pismo wskazujące na zjawiska, które mogą świadczyć o powstaniu porozumienia między powszechnymi towarzystwami emerytalnymi w zakresie cen oferowanych członkom funduszy emerytalnych usług. Taką opinię we wcześniejszej korespondencji z resortem pracy miał wyrazić Urząd Komisji Nadzoru Finansowego.
W odpowiedzi przesłanej do resortu pracy UOKiK stwierdził jednak, że w przypadku PTE (zarządzających Otwartymi Funduszami Emerytalnymi) brak konkurencji cenowej wynika za specyfiki rynku - braku bodźców skłaniających firmy do podejmowania rywalizacji w zakresie wysokości stawki od opłat - i nic nie wskazuje, żeby zawarły zakazane porozumienie.
Przypomniano, że to ustawodawca wprowadził maksymalną wysokość opłaty od składki, ale takie rozwiązanie niesie ze sobą ryzyko, że firmy będą stosować najwyższą wysokość stawki i nie będą konkurować cenami. Urząd w piśmie do ministerstwa pracy przypomniał też, że ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o OFE radykalnie zmniejszyła wysokość maksymalnych opłat od stawek - z 7 do 3,5 proc.
"W sytuacji, gdy nagła zmiana prawa pozbawiała OFE części planowanych zysków i gdy ze względu na brak mobilności klientów obniżanie stawki przez fundusze jest nieopłacalne (obniżenie stawki nie spowoduje przypływu nowych klientów), najbardziej korzystnym rozwiązaniem dla każdego z przedsiębiorców jest pobieranie dozwolonej maksymalnej stawki od opłat, a nie dalsze dobrowolne jej obniżanie. Nie powinien zatem dziwić fakt, że większość funduszy stosuje stawkę 3,5 proc." - napisano w piśmie UOKiK.
Urząd powołał się też na Raport Komisji Nadzoru Finansowego z 2008 r. "Konkurencja na rynku OFE", z którego wynika, że brak konkurencji cenowej między funduszami może wynikać z tego, że klienci nie są wyczuleni na wysokość opłaty od składki.