Nie ma pracy dla pracowników tymczasowych
W pierwszym kwartale tego roku zapotrzebowanie na pracę tymczasową, spadło prawie o 30 proc.
17.06.2009 | aktual.: 17.06.2009 11:05
O problemach pracy tymczasowej w Polsce dyskutowali przedstawiciele PKPP Lewiatan i Związku Agencji Pracy Tymczasowej (ZAPT) oraz Maurice Delbar z europejskiego związku agencji pracy tymczasowej Eurociett. Uczestnicy konferencji byli zgodni, że praca tymczasowa jest skutecznym sposobem na aktywizację zawodową Polaków. Ich zdaniem jednak na przeszkodzie stoją głównie przepisy prawne.
Agnieszka Bulik z ZAPT wskazywała na zbyt krótki termin, na jaki można zatrudniać pracowników tymczasowych. Okres ten wynosi obecnie 12 miesięcy. Inny problem to obowiązek wykonywania wstępnych badań lekarskich każdorazowo, gdy podejmowana jest kolejna praca tymczasowa - nawet gdy dana osoba jest zatrudniana w tej samej firmie, a przerwa w zatrudnieniu wynosiła tylko kilka dni.
Są jednak widoki na poprawę. - Szansą na rozwój pracy tymczasowej może być projektowana zmiana ustawy o agencjach pracy tymczasowej, która w najbliższych dniach będzie rozpatrywana przez sejmową komisję polityki społecznej i rodziny - powiedziała ekspertka PKPP Lewiatan Grażyna Spytek-Bandurska.
Zmiany przewidują m.in.: wydłużenie okresu zatrudniania przez agencję pracy tymczasowej do 18 miesięcy, obowiązek wykonywania badań wstępnych lekarskich tylko wtedy, gdy przerwa w pracy jest dłuższa niż 30 dni, obowiązek wystawiania pracownikom świadectwa pracy przez agencję pracy tymczasowej raz na 12 miesięcy, chyba że pracownik zażąda go wcześniej.
Zmiany zdaniem ekspertów pomogą zwiększyć udział pracowników tymczasowych na rynku pracy. W Europie przeciętnie wynosi on 1,8 proc., ale np. w Wielkiej Brytanii jest to aż 4,5 proc., w Holandii 2,5 proc., we Francji 2,4 proc. W Polsce jest to zaledwie 0,3 proc.