WAŻNE
TERAZ

Budżet na 2026 r. Sejm zdecydował

Nie mijają kłopoty z walutą na Białorusi

Białoruska prasa pisze we wtorek o dalszym deficycie dewiz na rynku i jego skutkach. "Komsomolskaja Prawda w Biełorussii" podkreśla, że na rynku pozagiełdowym, gdzie walutami handlują banki i firmy, "dewaluacja rubla przekroczyła 100 procent".

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Oficjalny kurs Banku Narodowego wynosi nieco ponad 3 tys. rubli, ale w poniedziałek na rynku pozagiełdowym firmy kupowały dolara po 6300-6500 rubli.

Gazeta zauważa, że nie rozwiązała problemu decyzja banku centralnego o uwolnieniu kursu walut w kantorach, po której kurs dolara w kantorach sięgnął 4 tys. rubli. - Gdy przed tygodniem kurs został formalnie uwolniony, ludzie nie zaczęli sprzedawać więcej dewiz. Dolarów, euro i innych obcych walut w wolnej sprzedaży nadal brak - mówią gazecie źródła w bankach.

- W poniedziałek wszyscy oczekiwali powrotu do pracy szefa Banku Narodowego (Piotra Prokopowicza) i jakichś kroków w kierunku ujednolicenia kursu. Jednak nic się nie stało i to sprowokowało nową falę popytu na dewizy i wzrost ich kursów - dodają rozmówcy gazety. "Dolar w kantorach kosztuje już 4,5 tys. rubli" - wskazuje "Komsomolskaja Prawda".

Białorusini próbują korzystnie ulokować słabnącą walutę i kupują sprzęt AGD - donosi dziennik. "Rozeszły się plotki, że dolar będzie kosztował już nie cztery, a sześć tysięcy rubli. Ludzie boją się, że białoruski rubel straci na wartości i wykupują towary" - mówi gazecie przedstawiciel jednej ze stołecznych sieci sklepów AGD.

Dziennik publikuje też przykładowe ceny biletów lotniczych za granicę. Państwowe linie lotnicze Belavia ustalają teraz ceny w rublach na podstawie kursu euro - 5820 rubli za euro. To prawie kurs o ponad 25 proc. wyższy niż oficjalny, który wynosi nieco ponad 4,4 tys. rubli za euro.

W sondzie gazety na pytanie, w co lokuje wypłatę, instruktorka fitness wyjaśnia, że nie może jej wydać na urlop za granicą, bo nie można kupić dewiz. Spikerka telewizyjna z kolei odpowiada: - Wydaję pieniądze tylko na jedzenie i benzynę, żeby dojechać do pracy. Nic więcej za nasze ruble nie kupisz, a więc nie ma ich w co lokować.

Źródło artykułu:
To czytają wszyscy
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
FINANSE
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
FINANSE
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
FINANSE
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
FINANSE
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
FINANSE
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
FINANSE
Odkryj
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
FINANSE
Zapłacił za parkowanie 7 tys. zł. Pozwał miasto. Oto decyzja sądu
Zapłacił za parkowanie 7 tys. zł. Pozwał miasto. Oto decyzja sądu
FINANSE
"Wiele osób często choruje". W Dino wrze. Jest wniosek o kontrolę
"Wiele osób często choruje". W Dino wrze. Jest wniosek o kontrolę
FINANSE
Nowe godziny pracy. Lidl podał grudniowy harmonogram
Nowe godziny pracy. Lidl podał grudniowy harmonogram
FINANSE
Rolnicy tracą uprawy. "Sialiśmy aż tydzień, a zostały tylko wyrwy"
Rolnicy tracą uprawy. "Sialiśmy aż tydzień, a zostały tylko wyrwy"
FINANSE
Kupili węgiel i stracili pieniądze. Ponad 100 poszkodowanych
Kupili węgiel i stracili pieniądze. Ponad 100 poszkodowanych
FINANSE
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯