Nie można zakazać dodatkowego zatrudnienia
W umowach o pracę nie można zakazywać podjęcia dodatkowego zatrudnienia. Chyba że chodzi o pracę dla konkurencyjnej firmy.
18.11.2010 | aktual.: 18.11.2010 15:59
Najczęściej pracodawcy nie są zachwyceni, że pracownicy po godz. 16 idą do innej pracy. Ich wydajność bowiem spada. Jeszcze gorzej, jeśli pracownik ma wspomagać konkurencję.
Umowa o pracę tylko wyjątkowo może zakazywać podjęcia dodatkowego zatrudnienia. Jest to możliwe, gdyby działalność pracownika miała być konkurencyjna wobec pracodawcy. W innym przypadku zakaz jest nieskuteczny jako sprzeczny z zasadą wolności zatrudnienia (wyrok SN z 2 kwietnia 2008 r. II PK 268/07). Pracownik może go zignorować.
Dla konkurencji
Za działalność konkurencyjną uznaje się każdą działalność, która wchodzi w zakres działania pracodawcy i obiektywnie zagraża jego interesom. Nie ma jednak znaczenia, czy interesy te faktycznie zostały naruszone. Działalnością konkurencyjną jest aktywność skierowana do tego samego kręgu odbiorców.
Zakaz takiej działalności musi być zawarty w umowie. Nie musi być to umowa odrębna. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby odpowiednie zapisy zostały wprowadzone do umowy o pracę.
– Pracownik nie otrzymuje żadnego dodatkowego wynagrodzenia z tytułu zawarcia umowy o zakazie konkurencji w trakcie stosunku pracy. Charakter odpłatny ma dopiero umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy – mówi adwokat Marek Stańko z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych G. Morawska-Stanecka M. Stańko sp.p.
Kosztowna odmowa
Pracownik może odmówić zawarcia umowy o zakazie konkurencji.
– Musi liczyć się jednak z rozwiązaniem umowy o pracę za wypowiedzeniem przez pracodawcę – mówi Stańko.
Jeżeli pracownik odmówił zawarcia umowy o zakazie konkurencji, a następnie, mimo sprzeciwu pracodawcy, podjął dodatkowe zajęcie, może utracić posadę. Takie postępowanie uzasadnia nie tylko wypowiedzenie umowy o pracę, ale także jej rozwiązanie bez wypowiedzenia (wyrok SN z 3 marca 2005 I PK 263/04).
Także praca po godzinach w zupełnie innej branży może doprowadzić do utraty zatrudnienia u głównego chlebodawcy. Pracodawca może wypowiedzieć umowę o pracę, jeśli pracownik nienależycie wykonuje swoje obowiązki. Jeżeli jednak w pracowniku drzemią siły pozwalające mu godzić dotychczasowe zatrudnienie z dodatkowym, nic nie stoi na przeszkodzie, aby poświęcił się obu.
W praktyce najistotniejszą trudnością w podjęciu dodatkowego zatrudnienia jest pogodzenie czasu pracy na obu etatach. Rozwiązaniem jest zadaniowy system czasu pracy. Umożliwi on podjęcie pracy na dwóch etatach, jeśli szef pozostawia pracownikowi dużo swobody w organizowaniu zajęć.
Osoba zatrudniona u kilku pracodawców podlega obowiązkowo wszystkim ubezpieczeniom społecznym (emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu) z tytułu wykonywania każdej z tych umów.
Katarzyna Wójcik-Adamska