Niemcy twierdzą, że Turów zagraża ich miastu. Mieszkańcy pokazują rysy na domach

Spór o kopalnię w Turowie przybiera na sile, a po Czechach swoje pretensje zgłaszają również nasi zachodni sąsiedzi. Zdaniem Niemców wydobycie węgla powoduje szkody w pobliskim mieście Żytawa. Burmistrz miasta żąda jednocześnie wsparcia władz federalnych.

Kopalnia PGE Kopalnia TurówKopalnia PGE Kopalnia Turów stała się obiektem batalii z Czechami. Teraz swoje roszczenia zgłaszają również Niemcy
Źródło zdjęć: © WP | Łukasz Kuczera

Byli Czesi, są i Niemcy

Niemiecki "Bild" grzmi, że działalność kopalni zagraża ekosystemowi niemieckiej wsi Żytawa. Zdaniem miejscowych wydobycie węgla powoduje spadek poziomu wód gruntowych, co z kolei przełożyło się na obniżenie terenu w okolicy o metr.

Burmistrz niemieckiej Żytawy (niem. Zittau) Thomas Zenker zapowiada systematycznie rejestrowanie szkód górniczych, które mogą być związane z działalnością kopalni Turów (PGE, GPW) – informuje bulwarówka.

Spór o kopalnie w Turowie dotychczas związany był głównie z Czechami, którzy zwracają uwagę na negatywne oddziaływanie odkrywki na życie mieszkańców przygranicznych miejscowości. Sprawa trafiła do Trybunału Sprawiedliwości UE, a ten, w ramach tzw. środków tymczasowych, nakazał wstrzymanie wydobycia. Polska nie dostosowała się do tego nakazu, przez co musi płacić 500 tys. euro kary dziennie.

Powrót Tuska, Turów i "Nowy Ład". Oto najważniejsze wydarzenia 2021 roku

To nie koniec kłopotów

"Bild" publikuje na swej stronie internetowej fotografie budynków w Żytawie, na których widać wyraźne pęknięcia. Sami zainteresowani przekonują, że rysy pojawiły się dopiero w ostatnich latach i mają związek z działalnością kopalni w Turowie.

Geolog Ralf Krupp wykonał specjalną ekspertyzę, z której wynika, że istnieją "jednoznaczne wskazówki", iż uszkodzenia budynków w Żytawie mogą być konsekwencją obniżenia poziomu wód gruntowych i związanego z tym zapadania się gruntu.

W związku z tym burmistrz miasta domaga się większego wsparcia od władz kraju związkowego Saksonia. W jego ocenie władze powinny pozyskać wszystkie dane z Polski i ocenić je jeszcze raz samodzielnie.

Dużo łatwiej byłoby, gdyby to PGE musiało udowodnić, że nie szkodzi Żytawie, niż gdyby każdy właściciel domu musiałby dochodzić odszkodowań od państwowego zakładu za granicą" - mówi Zenker.
Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów