Niepełnosprawni tracą pracę

Kryzys finansowy zaczyna dotykać również w zakłady pracy chronionej. Liczba zamówień spada. Państwo daje coraz mniej pieniędzy na zatrudnienie niepełnosprawnych.

Obraz

Kryzys finansowy zaczyna dotykać również w zakłady pracy chronionej. Liczba zamówień spada. Państwo natomiast daje coraz mniej pieniędzy na zatrudnienie niepełnosprawnych.

Zenon Wodziński, który od 20 lat pracuje w bydgoskiej Spółdzielni Niewidomych "Gryf" martwi się o swoją posadę. Choruje na cukrzycę i bardzo słabo widzi. - "_ Co chwilę docierają do nas niepokojące informacje: a to, że zamówienia lecą na łeb na szyję, a to, że szef dostaje mniej pieniędzy na zatrudnianie nas. Boimy się - - mówi dla "Gazety Wyborczej- pan Zenon. - " Żyjemy w stresie: co będzie dalej? Jeśli stąd nas zwolnią, to kto nas zatrudni _-?

Szef "Gryfa", Stanisław Patyk czuje się bezsilny: - "_ Mamy już kryzys, spadają zamówienia od borykających się z poważnymi problemami gigantów jak Huta Szkła "Irena". Zwalniać nie mogę, bo spółdzielnia padnie. Nie wiem, co robić. A na dodatek wzrosły koszty zatrudnienia niepełnosprawnych, bo w styczniu zmieniły się przepisy. Zostały dostosowane do tych obowiązujących w UE. Teraz pracodawcy dostają niższe dofinansowanie do każdego zatrudnionego niepełnosprawnego - maksymalnie 75-proc. Z własnej kieszeni muszą wyłożyć resztę. I przestało im się to opłacać. Zatrudniam 96 niepełnosprawnych i do każdego z nich teraz dokładam _- - skarży się "Gazecie Wyborczej- Stanisław Patyk.
Osoby niepełnosprawne stanowią 2,5 mln osób w wieku produkcyjnym. Tylko co 5 z nich ma zajęcie. W tym roku zatrudnienie takich osób maleje. Pracownik, który jest niepełnosprawny to niestety obciążenie i kłopot dla firmy. Pracuje tylko 7 godzin, częściej chodzi na zwolnienie, przysługuje mu dłuższy urlop. Nie przynosi zysków dla firmy, ale też nie generuje strat.

Jerzy Deja z Polskiego Związku Niewidomych z tego powodu zmiany przepisów zwolnił w grudniu cztery osoby.
- "_ Już wtedy obawiałem się, że zmiana przepisów doprowadzi do tego, że nie będzie nas stać na utrzymanie wszystkich pracowników- _.

Magdalena Słonecka z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych przyznaje dla Gazety Wyborczej-, że pracodawcy zwalniają, bo kierują się rachunkiem ekonomicznym: - _ -Jeśli do niepełnosprawnych muszą dokładać, to bardziej opłaca im się zwolnić czterech, a na ich miejsce zatrudnić jedną zdrową osobę. Taka będzie mogła pracować w nadgodzinach, będzie bardziej wydajna. Najbardziej zagrożone są miejsca pracy w zakładach chronionych. To takie, w których co najmniej 40 proc. personelu stanowią osoby niepełnosprawne. W całym kraju działa ich ponad 2,2 tys. W Kujawsko-Pomorskiem - ok. 200 zakładów pracy chronionej. Trzy z nich ostatnio zrezygnowały z tego statusu. Tak zrobił toruński zakład Eldorado produkujący odzież męską. Zwalnia niepełnosprawnych i zatrudnia zdrowych" _.

Wybrane dla Ciebie

Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października