Nieruchomości komercyjne: inwestorzy wracają
W najbliższym czasie możemy się spodziewać powrotu wielkich inwestorów do Polski - przewidują eksperci firmy Cushman & Wakefield. Dużo może się zdarzyć na polskich ulicach handlowych.
23.06.2010 14:37
Łączna wartość transakcji inwestycyjnych na polskim rynku nieruchomości komercyjnych zrealizowanych w pierwszych pięciu miesiącach 2010 r. wyniosła niemal 900 mln euro, przewyższając o blisko 30 proc. całkowity wolumen inwestycyjny za rok 2009. Patrząc z tej perspektywy można powiedzieć, że powrót wielkich inwestorów na polski rynek już nastąpił, a przyszłość polskiego rynku inwestycyjnego przedstawia się optymistycznie.
- Łączna wartość nieruchomości komercyjnych oferowanych na sprzedaż szacowana jest na ponad 2 mld euro. Najaktywniejszymi potencjalnymi kupującymi na naszym rynku są fundusze inwestycyjne z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji i Australii- powiedział Aleksander Loster, starszy konsultant z Grupy Rynków Kapitałowych firmy Cushman & Wakefield. - Popyt potencjalnych inwestorów jest widoczny, podobnie jak ich bardzo wysoka niechęć do ryzyka. W rezultacie dużym zainteresowaniem cieszą się wyłącznie najlepsze w swojej klasie nieruchomości, których ceny zaczynają rosnąć.
‘Masa krytyczna’ dla ulic handlowych
Co tak naprawdę sprawia, że niektóre lokalizacje handlowe „żyją”, a inne pustoszeją? Czy sposobem na wykreowanie ulicy handlowej tak, aby stanowiła alternatywę dla zakupów w centrum handlowym, jest dobór odpowiednich kryteriów przetargu? Co poza kryterium ceny można wprowadzić do warunków przetargów? Jak kształtować skład branżowy najemców dla ulic handlowych?
- Skład branżowy najemców może być projektowany na różne sposoby. Celem jest stworzenie ‘masy krytycznej’ handlu, usług i gastronomii, to jest wystarczającej liczby sklepów, punktów usługowych, kawiarni i restauracji dla zakupów porównawczych i impulsowych. A więc oferty na tyle interesującej i różnorodnej, aby przyciągnęła konsumentów- podkreśla Katarzyna Michnikowska, starszy analityk z działu doradztwa firmy Cushman & Wakefield.
- Innym sposobem jest zaplanowanie zróżnicowanego składu najemców ze wszystkich sektorów. Można budować również prestiżowe mikrolokalizacje handlowe w oparciu o poziom oferty cenowej, swoiste ‘oazy luksusu’ - dodaje. Po zaprojektowaniu składu branżowego prognozować można stawki czynszowe, które powinny być podstawą negocjacji z potencjalnymi najemcami, a ich wysokość odzwierciedla potencjał lokalizacji dla generowania obrotów.
Zarządzanie nieruchomościami to jeden z prężniej rozwijających się sektorów usług na polskim rynku nieruchomości komercyjnych. Rentowność nieruchomości oraz jej wartość w dużej mierze zależy od inwencji i sprawności zarządcy. A stawiane są im coraz większe wymagania - podkreślają analitycy.
Firma Cushman & Wakefield powstała w 1917 roku i obecnie zatrudnia ponad 13.000 pracowników w 231 biurach w 58 krajach. Firma reprezentuje wielu klientów, od niedużych organizacji po korporacje umieszczane w rankingu Fortune 500, świadczy usługi doradcze na rynku nieruchomości.
LP