Nieufnośći brak wiary

Po wtorkowej sesji na GPW można powiedzieć, iż wśród inwestorów krajowych panuje nieufność i brak wiary w trwałość korekty wzrostowej. Okazja do odrabiania strat z ubiegłego tygodnia była bardzo dobra, ale została tylko po części wykorzystana. WIG rozpoczął notowania od prawie pięcioprocentowych plusów.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

Kupującym sprzyjała kontynuacja optymistycznych nastrojów na parkietach europejskich, w kraju zaś RPP oraz NBP wprowadziły, wstępnie pozytywnie oceniany, tzw. „pakiet zaufania”. Działanie to ma na celu okazanie wsparcia dla sektora bankowego, który ma problem z krótkoterminowymi pożyczkami. W ciągu dnia publikowane były gorsze od prognoz dane o inflacji na poziomie konsumenta w Wielkiej Brytanii (5,2% r/r) oraz indeks zaufania inwestorów niemieckich instytutu ZEW, który spadł do -63 pkt. (oczekiwano -51 pkt.). Statystyki te zostały raczej zignorowane, uznano że są nieaktualne wobec ostatnich wydarzeń na rynkach. Jednak podczas gdy na giełdach Starego Kontynentu od rana obserwowaliśmy wzrosty, na GPW przeważała chęć realizacji zysków. Przed 14:00 strona popytowa próbowała wyprowadzić kurs WIG-u na poziomy z otwarcia, co zostało zniweczone pogorszeniem nastrojów na zachodzie. Ostatecznie WIG zamknął się +3,8%, WIG20 +4,1%. Obroty były wysokie, prawie 2 mld zł., co zwiększa prawdopodobieństwo, iż piątkowe
minima nie zostaną pokonane w najbliższym czasie. W USA rozpoczęła się realizacja planu Paulsona, tamtejsze giełdy we wtorek zostały zamknięte na minusach (DJIA -0,8%, NASDAQ -3,5%) co prawdopodobnie sprawi, iż na początku środowej sesji na GPW obserwować będziemy nieznaczne spadki.

Obraz
© Wykres indeksu WIG

Wczorajsza sesja pozostawiła inwestorów w mieszanych uczuciach. Nieudana próba wypełnienia piątkowej luki bessy, stawia pod znakiem zapytania dalszy wzrost. Utworzona szpulka przy znacznych obrotach 1,9 mld zł sygnalizuje bardziej wyrównanie sił pomiędzy popytem a podażą, niż brak zdecydowania, aczkolwiek powstanie jej powyżej wtorkowej świecy nie jest dobrym sygnałem, zwłaszcza jeśli jest usytuowana pod istotnym oporem w postaci górnej granicy piątkowej luki. Kontynuując wczorajszy scenariusz, który zakładał cofnięcie indeksu do dolnej granicy luki a następnie powrót do wzrostów i zamknięcie powyżej luki. Byłby to pierwszy sygnał nadchodzącej poprawy na WIGu w krótkim terminie, za którym opowiadają się szybkie oscylatory, jednak gdyby popyt nie zdołał obronić tego wsparcia, powrót do testu piątkowego minimum stałby się bardzo realny.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł