Niewielka aktywność rynku
Poniedziałkowa sesja na warszawskim parkiecie przebiegała w spokojnych nastrojach. Zmienność kursu indeksu WIG oraz obroty wskazywały na małą aktywność graczy, którzy pod wymuszoną przez huragan Sandy nieobecność inwestorów zza oceanu powstrzymywali się od działań.
30.10.2012 | aktual.: 30.10.2012 09:44
Przez całą sesję główne indeksy GPW utrzymywały się na lekkich minusach i ta sytuacja nie zmieniła się na zakończeniu notowań. Gracze w trakcie dnia wyczekiwali na dane z USA odnośnie wzrostu dochodów i wydatków Amerykanów we wrześniu. Zgodnie z konsensusem, dochody wzrosły o 0,4% m/m, a wydatki pozytywnie zaskoczyły wzrostem o 0,8% m/m, przy czym miesiąc wcześniej wzrosły o 0,5% m/m. Z kolei opublikowana w Niemczech inflacja konsumencka w październiku wyniosła 2%, co było zgodne z oczekiwaniami inwestorów. Wobec braku sygnałów ze strony danych makro, rynki postanowiły zaczekać na kolejne impulsy. Pierwszym z nich będzie wtorkowe wystąpienie publiczne szefa EBC, które zaplanowane jest na godz. 9. Poniedziałkowe obroty na całym rynku wyniosły 390 mln zł, a dla indeksu WIG wyniosły niespełna 300 mln zł. WIG w trakcie dnia stracił 0,2%, natomiast WIG20 zakończył sesję spadkiem o 0,16%. Negatywnie wyróżniały się akcje TPSA, które spadły o 5,35%, natomiast akcje PZU zyskały 1,08% i mogły pochwalić się
największym wzrostem wśród największych spółek.
Pierwsza sesja tygodnia zakończyła się spadkiem indeksu szerokiego rynku o 0,2%, jednak biorąc pod uwagę mały zakres zmienności oraz znikomą aktywność na parkiecie, obraz techniczny rynku nie uległ większym zmianom. Zwłaszcza obroty – ostatecznie na poziomie niespełna 389 mln zł – podkreślają rynkowy marazm. W efekcie, rynek utkwił w zbiegu dwóch kluczowych wsparć, tj. dolnego ograniczenia luki z połowy września oraz skośnej linii stanowiącej dolny zakres średnioterminowego kanału wzrostowego, a najbliższe sesje powinny przynieść odpowiedź na pytanie, czy kupujący podejmą w końcu rękawicę rzuconą przez podaż. Sytuacja na szybkich wskaźnikach oraz średnioterminowym oscylatorze siły trendu również nie uległa poważniejszym zmianom.
Biuro Maklerskie Banku BPH