NIK pozytywnie o budżecie, negatywnie o resorcie zdrowia
Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Prezes Izby Jacek Jezierski mówił w Sejmie, że liczba stwierdzonych nieprawidłowości jest stosunkowo niewielka.
NIK negatywnie oceniła działalność Ministerstwa Zdrowia. Zarzuty dotyczą wydania bez podstawy prawnej 300 milionów złotych na dofinansowanie szpitali. Zastrzeżenia Izby wzbudził też podział pieniędzy. Różne zasady miały być stosowane w stosunku do szpitali podległych ministerstwu i placówek samorządowych. W przypadku tych ostatnich dotacje miały otrzymać tylko te, które mają przynajmniej 400 łóżek.
Najwyższa Izba Kontroli w raporcie stwierdziła, że nowym zjawiskiem, które nie występowało w poprzednich latach, było niewykonanie dochodów, które były niższe od oczekiwanych. Z opracowania Izby wynika, że dochody zostały nierealistycznie, bo zbyt optymistycznie zaplanowane. Przeszacowano przede wszystkim możliwość pozyskania środków unijnych - zabrakło 20 miliardów złotych. Mniejsze były też wpływy z VAT-u i akcyzy - zabrakło 11 miliardów. Raport NIK wskazuje, że kłopoty budżetowe kraju w większej mierze mogą wynikać z przeszacowania niż z kryzysu gospodarczego.