Nowa wódka od Lipki jeszcze w wakacje? Po "Jolka, Jolka pamiętasz" pora na "Za ostatni grosz"

Romuald Lipko idzie za ciosem. Muzyk Budki Suflera zapowiedział właśnie, że jeszcze w wakacje chciałby wypuścić swoją drugą markę alkoholi. Po "Jolka, Jolka pamiętasz" pora na "bardziej brutalną" - jak mówi twórca - wódkę "Za ostatni grosz". A w kolejce już czekają przecież "Takie tango", "Bal wszystkich świętych" czy "Ratujmy co się da"…

Obraz
Źródło zdjęć: © Muzyczne Alkohole
Jakub Ceglarz

Pierwsza wódka spod ręki Romualda Lipki - "Jolka, Jolka pamiętasz" - trafiła do sprzedaży na początku roku. Rywalizuje z markami premium, bo kosztuje ok. 45-50 zł za butelkę 0,7 litra. W opakowaniu pamiątkowym cena wzrasta do nawet 100 zł.

Okazuje się, że cena nie zniechęca klientów. – Ze sprzedaży jesteśmy bardzo zadowoleni, poszło już kilka tysięcy sztuk, co - biorąc pod uwagę cenę jednostkową - jest świetnym wynikiem. Rozwijamy też dystrybucję, wódka dostępna jest już w kilkuset punktach i właściwie codziennie dochodzi przynajmniej jeden – mówił kilka dni temu Romuald Lipko, o czym pisaliśmy w WP.

Teraz muzyk chce ruszyć z kolejną marką. Na sklepowe półki ma trafić wódka "Za ostatni grosz". I podobnie jak poprzedniczka - ma się plasować w segmencie premium.

Rynek alkoholi. Co najchętniej piją Polacy?

- Moim marzeniem byłoby wypuścić tę markę na wakacje, ale dużo zależy od tego jak będzie szło "Jolce". Teraz jest dobry okres testowania rynku, bo jest to czas ślubów, wesel, pikników, grillowania i zobaczymy jak Polacy ilościowo sięgną po "Jolkę" - mówi Romuald Lipko w wywiadzie dla portalspozywczy.pl.

Czym miałby się różnić nowy produkt od tego, co już jest na rynku? - Pod marką „Za ostatni grosz” chciałbym wyprodukować tylko czystą wódkę, a nie taką gamę smaków jak w przypadku „Jolki”. To byłaby trochę bardziej wyrafinowana, wyrazista wódka, taka trochę bardziej męska, nazwijmy to "ubrutalniona", ale też z segmentu premium - tłumaczy muzyk.

Kilka miesięcy temu Romuald Lipko mówił money.pl, że jeszcze nie wie, jaką ma emeryturę, ale będzie to około 800 zł. Właśnie po to, by dorobić do świadczenia, 67-letni Lipko w listopadzie zeszłego roku założył spółkę "Muzyczne Alkohole" i od kolegów wykupił część praw autorskich do piosenek.

Internauci szybko podchwycili temat i zaproponowali, by Lipko stworzył wraz z kolegami z zespołu "Wódkę suflera".

- Pojawiał się taki temat na łamach internetu, ale to jest własność nas trzech - Krzysztofa Cugowskiego, Tomka Zeliszewskiego i moja - mówił w rozmowie z portalspozywczy.pl. - Jak przyjdzie czas i będzie decyzja wszystkich kolegów, że chcemy wyprodukować "Wódkę suflera" to być może ją wyprodukujemy, a na razie zajmuję się bezpośrednio tym do czego posiadam prawo.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup