Trwa ładowanie...
ubezpieczenie
22-06-2009 11:47

Nowe ciuchy ważniejsze niż polisa

Tylko 21 proc. Polaków ma ubezpieczenie na życie - chociaż deklarujemy, że cenimy w życiu bezpieczeństwo, odpowiedzialność, zdrowie i rodzinę.

Nowe ciuchy ważniejsze niż polisaŹródło: Jupiterimages
d7ai5zs
d7ai5zs

Robię wszystko, aby zabezpieczyć rodzinę na przyszłość - twierdzi 73 proc. badanych przez agencję IQS & Quant Group na zlecenie ING Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie. Większość stara się zabezpieczyć przed ewentualnym pogorszeniem stanu zdrowia i niepokoi się, że mogłaby pozostawić bliskich bez środków do życia.

Jednocześnie 46 proc. badanych... nie myśli o przyszłości i stara się żyć dniem dzisiejszym. Ba, 38 proc. wyznaje, że stara się nie snuć żadnych planów, bo jutro jest niepewne. Gdzie więc jest prawda? Czy jesteśmy zapobiegliwi, czy jednak nie?

_ Polacy mają duże wartości na sztandarze, ale inne w życiu _ - mówi dr Joanna Heidtman, psycholożka i socjolożka. _ Brak nam pragmatycznego podejścia, kiedy ludzie podejmują codzienne proste działania służące realizacji ważnych dla nich wartości _ - uważa.

Prawie 80 proc. Polaków nie ma indywidualnej polisy na życie - wynika z badania. I to mimo że boimy się chorób, starości, braku pieniędzy oraz deklarujemy, że na sercu leży nam los bliskich. Mimo że połowa z nas uważa, że ubezpieczenie na życie daje zabezpieczenie na wypadek zdarzeń losowych oraz zapewnia poczucie bezpieczeństwa.

d7ai5zs

Dlaczego nie korzystamy z ubezpieczeń na życie? Najczęściej z braku wolnych środków finansowych - tak odpowiedziało 30 proc. badanych. Na co więc wydajemy pieniądze? Poza żywnością i artykułami codziennej potrzeby, 73 proc. Polaków, którzy ubezpieczenia nie mają, przeznacza pieniądze na nowe ubrania i obuwie, a 55 proc. na kosmetyki, a 47 proc. na wakacje i podróże. Na dalszych miejscach jest spłata kredytów i urządzenie mieszkania.

_ Dobro rodziny postrzegamy w kategoriach bieżących, to dla nas bieżący komfort _- komentuje dr Heidtman. _ Nie myślimy na co dzień, co będzie za 10, 15 czy 20 lat. Zwłaszcza jeśli miałoby to być wydarzenie trudne, takie jak choroba, kalectwo, drastyczne pogorszenie statusu materialnego _- dodaje.

Polacy w badaniach pokazali się jako... optymiści. _ Z badań wynika, że zapytani o to, jakie jest prawdopodobieństwo, że przydarzy im się coś przykrego, badani oceniali je nierealistycznie nisko. Natomiast kiedy pytano ich o prawdopodobieństwo tego, czy wygrają milion w totka, szacowali je nierealistycznie wysoko _ - mówi socjolożka.

(fot. WP)
Źródło: (fot. WP)

Badanie zostało przedstawione w ramach spotkania Porozmawiajmy o życiu. Z lewej dr Joanna Heidtman, obok Tomasz Bławat z ING; spotkanie prowadziła Magda Mołek.

Katarzyna Izdebska
Wirtualna Polska

d7ai5zs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7ai5zs