Nowy obowiązek u lekarza. Wybuchły protesty. Oto co ich niepokoi

Od początku marca lekarze mają obowiązek zważyć i zmierzyć pacjentów podczas pierwszej wizyty w roku kalendarzowym. Środowisko protestuje przeciwko nowym regulacjom. Głos zabrał również Narodowy Fundusz Zdrowia.

Coraz więcej zwolnień "F43"Nowy obowiązek u lekarza. Medycy protestują. Oto co ich niepokoi
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ola20
oprac.  AS

Od 1 marca lekarze w ramach Podstawowej Opieki Zdrowotnej są zobowiązani do przekazywania Narodowemu Funduszowi Zdrowia informacji dotyczących wagi i wzrostu pacjentów. Zgodnie z nowymi regulacjami, lekarze muszą zbierać dane o wadze i wzroście pacjentów podczas ich pierwszej wizyty w danym roku.

Choć ten obowiązek został wprowadzony już w 2019 roku, jego egzekwowanie rozpoczyna się dopiero teraz. Przychodnie, które nie będą przestrzegać tych wymogów, mogą napotkać problemy z otrzymywaniem płatności za świadczone usługi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Złoty pączek w cukierni

Protesty lekarzy

Przeciwko egzekucji nowych przepisów protestuje środowisko lekarskie. Jednym z głównych argumentów jest to, że medycy będą mieli mniej czasu na postawienie diagnozy w ramach pojedynczej wizyty.

Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) podkreślało także w pismach do prezesa NFZ, że wstrzymywanie rozliczeń porad z zakresu POZ w przypadku nieprzekazania informacji o wadze i wzroście pacjenta nie ma podstaw prawnych.

- Porozumienie przypomina, że zgodnie z par. 6 ust. 3 pkt 4 i 5 rozporządzenia ministra zdrowia z dnia 26 czerwca 2019 r. dane te powinny być przekazywane "co najmniej raz w roku kalendarzowym", nie zaś przy pierwszej poradzie w danym roku - czytamy w serwisie prawo.pl.

Serwis dodaje, że Fundusz nie przychylił się do tej argumentacji. Cytowany przez prawo.pl Paweł Florek, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji NFZ zauważył, że NFZ przypominał placówkom medycznym o konieczności realizacji nowych obowiązków poprzez wyświetlanie komunikatów w systemie. - Pod koniec 2024 r. opublikowaliśmy też informacje o warunkach sprawozdawczości świadczeń (tzw. reguły walidacji), gdzie wskazaliśmy, że od 2025 r. dotychczasowe "ostrzeżenie" przejdzie już w "błąd", i będzie to oznaczało wstrzymanie płatności – podkreślił Paweł Florek.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast