Nowy sposób Polaków na zwrot kosztów za jedzenie. "Problem nasila się"
W mediach pojawiły się doniesienia, że część użytkowników aplikacji do zamawiania jedzenia może wykorzystywać narzędzia AI do modyfikowania zdjęć potraw, by uzyskać zwrot kosztów za rzekomo wadliwe zamówienia. O komentarz poprosiliśmy firmy świadczące takie usługi.
W jednym z wpisów na platformie LinkedIn zwrócono uwagę, że informacje o takich incydentach pojawiają się na grupach poświęconych AI na Facebooku. "Będzie z tego niezła afera" – komentował autor wpisu, dołączając przerobione grafiki jedzenia.
Przerabiają zdjęcia jedzenia w AI. Żądają zwrotu kosztów
Do sprawy odniósł się również Damian Żurawski, radny z Sosnowca znany ze swojej działalności pomocowej. Na platformie X stwierdził, że pojawiła się nowa "moda" polegająca na wykorzystywaniu AI do przerabiania zdjęć jedzenia w celu wyłudzenia zwrotów.
Burger Drwala wrócił. Kolejka na 40 minut w Poznaniu
Spryt? Nie. Zwykłe oszustwo, które uderza w tych, którzy naprawdę mają powód do reklamacji – napisał Damian Żurawski w serwisie X.
Dodał, że "to już nie jest cwaniactwo. To jest skrajnie chory poziom kombinowania, który dobija ludzi pracujących po kilkanaście godzin dziennie, żeby nie zamknąć interesu."
"A przecież restauratorzy i tak mają dziś pod górkę. Całe życie poświęcają swoim lokalom, siedzą tam od świtu do nocy, płacą gigantyczne rachunki za prąd, składki, podwyżki wszystkiego. I jeszcze muszą walczyć z ludźmi, którzy kombinują kosztem ich ciężkiej pracy".
"Problem nasila się od kilku miesięcy"
Z prośbą o komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do firm oferujących usługi zamawiania jedzenia z dowozem.
Rzecznik prasowy Pyszne.pl, Aleksander Rosa, w komentarzu przesłanym redakcji WP Finanse potwierdza, że firma odnotowuje przypadki tego typu nadużyć. Jak podkreśla, "problem nasila się od kilku miesięcy, aczkolwiek nadal ma znaczenie relatywnie marginalne".
Obserwujemy i monitorujemy temat. W omawianym temacie pierwotnie mieliśmy do czynienia z pojedynczymi przypadkami przerabiania grafik (zdjęć) ogólnodostępnych np. w serwisie Google i żądania zwrotu środków na tej podstawie. Obecnie zdecydowana większość to zdjęcia przerobione z użyciem różnych narzędzi AI - przekazuje nam Aleksander Rosa, rzecznik prasowy Pyszne.pl.
Rzecznik Pyszne.pl wyjaśnia, że każde zgłoszenie reklamacyjne analizowane jest przez doświadczonego agenta, który potrafi wykryć oczywiste przeróbki, takie jak pozostawione logo aplikacji wykorzystanej do obróbki zdjęcia.
W procesie weryfikacji pomaga również specjalny system do analizy każdego zgłoszenia - także pod kątem nadużyć.
W wybranych sytuacjach Pyszne.pl kontaktuje się z restauracjami współpracującymi z platformą i ustala czy dana reklamacja może być zasadna, co często jest także weryfikowane wewnętrznie przez partnera.
Co ważne - JustEat Takeaway.com, w tym także Pyszne.pl w każdym z przypadków bierze ryzyko na siebie. Oznacza to, że z wyjątkiem ewidentnych nadużyć to my ponosimy odpowiedzialność przed klientami i podejmujemy decyzję o zwrocie środków - zaznacza rzecznik.
"W przypadkach ewidentnych nadużyć nie decydujemy się na dokonanie zwrotu środków i w przeważającej mierze osoby, które się ich dopuściły nie kwestionują naszych decyzji" - informuje rzecznik.
"Możemy podjąć decyzję o trwałym zablokowaniu konta"
Z kolei Łukasz Turczyński, Senior General Manager Bolt Food w Polsce, podkreśla, że przypadki wykorzystywania narzędzi AI do modyfikowania lub generowania zdjęć potraw w celu uzyskania zwrotu kosztów za zamówienia są w Polsce niezwykle rzadkie.
Wychodzimy z założenia, że nasi użytkownicy działają uczciwie. Dysponujemy wewnętrznymi metodami, które pozwalają nam zweryfikować takie przypadki – zaznacza.
Dodaje, że proces kontroli został zaprojektowany tak, by chronić zarówno uczciwych klientów, jak i współpracujące restauracje. "Jeśli okazuje się, że doszło do oszustwa, możemy podjąć decyzję o trwałym zablokowaniu konta użytkownika na naszej platformie" – tłumaczy Łukasz Turczyński, Senior General Manager Bolt Food w Polsce.
Paulina Master, dziennikarka WP Finanse