NSA rozstrzygnął spory TVN z izbą skarbową o koszty dot. platformy n 

Spółka TVN S.A. przegrała w środę w Naczelnym Sądzie Administracyjnym dwie sprawy podatkowe związane z transakcją nabycia udziałów w spółce będącej właścicielem platformy cyfrowej n. Wygrała sprawę dotyczącą kosztów zakupu dekoderów.

Obraz
Źródło zdjęć: © autor: Adam Kliczek / Wikipedia, licencja: CC BY-SA 3.0

W czerwcu 2008 r. TVN kupiła od ITI Media 25 proc. udziałów plus jeden udział w spółce będącej właścicielem tej platformy. W marcu 2009 r. zwiększyła swój udział w spółce do 51 proc. Zwiększenie udziału TVN było wynikiem umorzenia części udziałów w tej spółce, należących wcześniej do ITI. Za umorzenie udziałów TVN zapłaciła ITI w 2011 r. 19,5 mln euro.

TVN chciała zaliczyć wynagrodzenie dla ITI za umorzone udziały do kosztów podatkowych, jednak zarówno Izba Skarbowa w Warszawie, jak i warszawski Wojewódzki Sad Administracyjny uznali, że nie jest ono kosztem, bo nie miało ono związku z prowadzoną przez spółkę TVN działalnością.

TVN zaskarżyła wyrok WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W środę NSA uznał jednak, że wyrok warszawskiego sądu był słuszny. Sędzia Jacek Brolik wyjaśnił, że zapłata wynagrodzenia za umorzone udziały nie jest kosztem uzyskania przychodu, bo ani umorzenie udziałów, ani związane z tym zwiększenie wartości udziałów TVN w platformie n nie jest przychodem podatkowym (sygn. II FSK 2162/11).

Ze sprawą tą miała związek kolejna, rozstrzygnięta w środę przez NSA - chodziło o wydatki poniesione przez TVN na rzecz spółki założonej przez nią w Szwecji, która miała emitować obligacje i ze sprzedaży tych obligacji udzielić TVN pożyczki na zakup od ITI Media pozostałych 49 proc. udziałów w spółce będącej właścicielem platformy n. Wydatki poniesione przez TVN obejmowały koszty wynagrodzenia dla banków obsługujących szwedzką spółkę i koszty doradztwa prawnego tych banków. Koszty te pokrywała TVN, bo tak wynikało z umowy pożyczki udzielonej jej przez szwedzką spółkę. TVN chciała je również zaliczyć do kosztów, a co za tym idzie - zmniejszyć należny podatek dochodowy.

Izba Skarbowa w Warszawie uznał, że wydatki te są kosztem uzyskania przychodu, ale szwedzkiej spółki, a nie TVN i dlatego ta ostatnia nie może ich zaliczyć. TVN zaskarżyła tę interpretację do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ale sąd podtrzymał decyzję izby.

Z tego powodu TVN złożyła kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który w środę potwierdził stanowisko warszawskiego sądu. NSA orzekł, że kosztem TVN jest prowizja od pożyczki udzielonej przez szwedzką spółkę oraz koszty obsługi prawnej i finansowej tej spółki, natomiast nie jest kosztem wynagrodzenie dla banków obsługujących szwedzką spółkę i koszty doradztwa prawnego tych banków (sygn. II FSK 2161/11).

Trzecia sprawa dotyczyła zakupu dekoderów potrzebnych do odbioru telewizji n. TVN kupowała je w Tajlandii i w Czechach, płacąc za nie w dolarach. W tym celu zawarła z bankiem specjalną umowę zabezpieczającą (transakcję typu forward), która miała zabezpieczyć ją przed ryzykiem walutowym zakupów.

Spór z warszawską Izbą Skarbową dotyczył tego, czy TVN będzie mogła wrzucić w koszty różnicę wynikającą z przeliczenia dolarów na złotówki, gdyby okazało się, że spółka na transakcji straci. Izba uznała, że strata poniesiona przez TVN na transakcjach walutowych nie jest kosztem podatkowym. Innego zdania był warszawski WSA, który pozwolił spółce zaliczyć ujemne różnice kursowe do kosztów.

Podobnie orzekł w środę NSA, do którego izba złożyła skargę kasacyjną. - Brak równowagi w rozliczaniu tego samego instrumentu finansowego to zbójecka praktyka - powiedział sędzia Jan Rudowski, uzasadniając wyrok. Dodał, że skoro dodatnie różnice kursowe są przychodem, to brak zaliczenia ujemnych różnic do kosztów byłby niesprawiedliwy (sygn. II FSK 1984/11).

TVN w czerwcu 2008 r., kupiła od ITI Media 25 proc. udziałów plus jeden udział w spółce będącej właścicielem platformy n. W marcu 2009 r. zwiększyła swój udział w spółce do 51 proc. W grudniu 2009 r. została podpisana warunkowa umowa nabycia pozostałych 49 proc. udziałów w spółce. Umowa została ostatecznie zawarta w marcu 2010 r. 19 grudnia 2011 r. podpisano umowę fuzji platformy n i Cyfry+. Nowa platforma cyfrowa wystartowała jako nc+ 21 marca br.

Elżbieta Delert

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł