Oblężenie ZUS. Polacy rzucili się na wcześniejsze emerytury
Pierwsi klienci ustawiali się w kolejkach już o 5 rano. Od piątku można składać wnioski o wcześniejsze emerytury. Rzecznik ZUS apeluje: nie trzeba się z tym spieszyć.
Niełatwo dostać się w piątek do jednego z 43 oddziałów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Od rana przeżywają szturm osób, które postanowiły złożyć wniosek o przyznanie wcześniejszej emerytury. Można to zrobić właśnie od piątku.
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS, przyznaje, że dla pracowników jest to zjawisko nietypowe.
- Jeszcze przed otwarciem przed naszymi oddziałami tworzyły się kolejki. Pierwsi klienci przyszli na kilka godzin przed otwarciem – o 5 rano. To nie jest zwyczajna sytuacja, że po otwarciu oddziału w Rybniku okazuje się, że czeka 200 klientów – mówi nam Andrusiewicz.
Reforma emerytalna. Rafalska: Przywrócenie wieku emerytalnego staje się faktem
Jak dodaje, z powodu dużej liczby klientów w większości miast sale w placówkach ZUS zostały otwarte godzinę wcześniej.
- Przygotowaliśmy dodatkowe stanowiska i od razu zaczęliśmy przyjmować wnioski emerytalne. O godzinie 10 obsłużyliśmy już 10 tys. osób w tej sprawie. To pokazuje skalę zainteresowania – zauważa rzecznik ZUS.
Według niego w większości oddziałów klienci byli obsługiwani na bieżąco.
- Średni czas oczekiwania wyniósł 18 minut. Jak na 100 czy 200 oczekujących to bardzo dobry wynik. Wszystkie siły rzuciliśmy na pierwszy dzień przyjmowania wniosków. Klienci są zadowoleni – zapewnia Andrusiewicz.
Duże zainteresowanie wnioskami emerytalnymi potwierdza Monika Ditmar ze Związku Zawodowego Pracodawców ZUS.
- Myślę, że dopiero przyszły tydzień będzie przełomowy. Spodziewamy się, że wtedy zainteresowanie wnioskami będzie jeszcze większe – mówi w rozmowie z Wirtualna Polską.
Tymczasem, jak zauważa Wojciech Andrusiewicz, Polacy nie muszą się spieszyć.
- Uspokajamy klientów: nie muszą szturmować oddziałów ZUS. Jeśli ktoś chce otrzymać emeryturę już za październik, wystarczy, że złoży wniosek do końca października. Jest więc na to 60 dni. Uspokajam – nie ma powodu do zbytniego pośpiechu – apeluje rzecznik ZUS.
Wnioski o przyznanie wcześniejszej emerytury można składać nie później niż na 30 dni przed przejściem na świadczenie.