Obowiązkowe kasy samoobsługowe? Resort zabrał głos

Jak pisze portal wiadomoscihandlowe.pl, resort odpowiedział na interpelację jednego z posłów PiS. Artur Szałabawka chciał, by sklepy miały obowiązek stawiania kas samoobsługowych dla klientów, którzy nie chcą czekać w kolejkach.

W imieniu ministerstwa odpowiedział wiceminister Marek Niedużak. Jego zdaniem "nie wydaje się zasadna zmiana przepisów w tym zakresie i wprowadzenie dodatkowych regulacji, które nakładałyby na przedsiębiorców obowiązek posiadania kas samoobsługowych w ilości dostosowanej do powierzchni danego sklepu".

Jak dodaje, taka decyzja powinna pozostawać w gestii właścicieli sklepów.

- Oni sami powinni podejmować działania mające na celu lepszą organizację swojej działalności, kierując się przy tym w szczególności rzeczywistymi preferencjami swoich klientów - podkreślił Niedużak.

Przedstawiciel resortu zauważył, że z kas samoobsługowych korzystają przede wszystkim ci klienci, którzy robią niewielkie zakupy.

Z drugiej strony jednak, jeśli w takiej kasie staną ludzie z pełnym koszykiem, to potrzebują znacznie więcej czasu niż w "normalnej" kasie. Pracownicy sklepu znacznie szybciej skanują bowiem kody kreskowe.

Obecnie żadne przepisy nie nakazują placówkom handlowym tworzenia kas samoobsługowych. I zdaniem wiceministra tak powinno pozostać.

Jak dodał, klienci nie skarżyli się również na zbyt mało takich kas w sklepach. Żadne tego typu informacje nie wpłynęły ani do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ani do podlegającej mu Inspekcji Handlowej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl