Odpracowanie niedzieli jest oburzające?
Wiele sklepów i supermarketów w niedzielę nie pracowało z powodu żałoby. Szefowie niektórych placówek już nakazali odpracowanie tego dnia a nawet zapowiedzieli obniżenie pensji. Niektórzy sprzedawcy twierdzą, że to oburzające.
19.04.2010 | aktual.: 19.04.2010 11:29
Wiele sklepów i supermarketów w niedzielę nie pracowało z powodu żałoby. Szefowie niektórych placówek już nakazali odpracowanie tego dnia a nawet zapowiedzieli obniżenie pensji. Niektórzy sprzedawcy twierdzą, że to oburzające.
Państwowa Inspekcja Pracy wydała w tej sprawie komunikat:
"… zwolnienie pracowników z obowiązku świadczenia pracy w tym dniu było indywidualną decyzją właścicieli sieci supermarketów na znak solidarności z żałobą narodową. (...) Również w gestii właścicieli sieci supermarketów pozostanie decyzja, w jaki sposób rozliczyć ten dzień. Jednakże bez względu na sposób rozliczenia tego dnia, działając w oparciu o obowiązujące przepisy, powyższa sytuacja nie może spowodować obniżenia wynagrodzenia pracownika".
- Szef może zmienić zasady pracy. Może ustalić, że wolny dzień mamy odpracować w innym terminie. Może też ustalić, że wolny dzień nie będzie odpracowywany. Te sprawy zależą od poszczególnych pracodawców. Generalnie takie wymogi szef może stawiać osobom zatrudnionym w oparciu o umowę o pracę – twierdzi Janusz Dobrzyński, adwokat z kancelarii Dobrzyński.
Wiele sklepów nie pracowało lub pracowało w skróconym czasie w niedzielę 11 i 18 kwietnia. Szefowie twierdzą, że zapłacą za ten dzień podwładnym.
- Zamknięcie sklepu w dzień pogrzebu było dla mnie czymś oczywistym. Nie będziemy odpracowywać tego dnia, a pracownicy otrzymają pensję jak co miesiąc. To był szczególny czas i niestosowne jest mówienie o zarobkach. Nie rozumiem jak można chcieć, by pracownicy odrabiali ten dzień – twierdzi Grzegorz Jakimowicz, właściciel sklepu osiedlowego w Gdańsku.
(toy)