Odszkodowanie za opóźniony lub odwołany lot. Ważny wyrok TSUE

Jak pisze czwartkowa "Rzeczpospolita", chodzi o sytuację, gdy europejscy pasażerowie wybierają z przesiadkami.

Wątpliwości dotyczyły przypadków, gdy opóźnione były na przykład loty w Azji. W myśl wyroku wydanego przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej pasażerowie mogą ubiegać się o pieniądze nawet jeśli zawini azjatycka linia.

Najważniejsze będzie to, kto sprzedał nam bilet, a nie to, kto zawini przy opóźnieniu.

Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej

Weźmy pod uwagę hipotetyczną sytuację. - Jeśli bilet na całą podróż sprzedał LOT i obejmuje on przesiadkę na podróż np. linia azjatycką, to za opóźnienia odpowie polski przewoźnik. Nawet jeśli zawiodły linie azjatyckie - mówi "Rz" adwokat Eryk Bogdas.

Do tej pory w takim przypadku odszkodowanie nie przysługiwało, bo lot odbywał się poza Unią Europejską. A chodzi o niemałe pieniądze, bo w zależności od sytuacji jest to nawet 400-600 euro od osoby.

Przypomnijmy, że o odszkodowanie za opóźniony lot możemy ubiegać się także w sytuacjach, gdy:

• w wyniku opóźnienia wynoszącego minimum 3 godziny spóźniliśmy się na kolejny lot;
• za bilet (np. w ramach podróży służbowej) zapłacił pracodawca – w takim przypadku to pasażer może domagać się odszkodowania;
• opóźnienie dotyczy lotu czarterowego w ramach wczasów organizowanych przez biuro podróży. Jeżeli to właśnie biuro podróży było pośrednikiem podczas transakcji zakupu biletu od linii lotniczych, to również ono powinno pośredniczyć w procedurze prowadzącej do uzyskania odszkodowania przez pasażera.

W przypadku opóźnienia lotu pasażer może zażądać zwrotu kosztów biletu lub znalezienia alternatywnego połączenia.

Ma on również prawo oczekiwać od przewoźnika opieki, a więc posiłków, napojów, możliwości wykonania telefonu, a w przypadku długiego opóźnienia lotu również noclegu oraz transportu do hotelu i na lotnisko.

Podstawą do ubiegania się o odszkodowanie za opóźniony lot jest zaistnienie sytuacji, w której odlot samolotu został opóźniony o minimum 3 godziny w stosunku do planowanego startu.

Podróżny musi jednak mieć potwierdzoną rezerwację na dany lot i stawić się na odprawę nie później niż na 45 minut przed godziną odlotu lub zgodnie z innymi wymogami określonymi przez przewoźnika bądź organizatora wycieczki.

Odszkodowanie może nie przysługiwać, jeśli opóźnienie zaistniało nie z winy przewoźnika, ale w wyniku okoliczności nadzwyczajnych. Na przykład warunków pogodowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl