Odzieżowa sieć GAP będzie zamykać sklepy

Amerykańska sieć odzieżowa Gap poinformowała o planach likwidacji 75 sklepów poza Ameryką Północną. Spółka chce skupić się na rynkach, na których ma największą szansę na podreperowanie wyników sprzedaży.

Sklepy przeznaczone do likwidacji to butiki działające pod szyldem Old Navy i Banana Republic - marek należących do Gap. W oficjalnym komunikacie wystosowanym przez władze spółki czytamy, że w skali roku ruch ten ma przynieść firmie oszczędności brutto rzędu 275 mln dolarów.

Obecnie Gap posiada na całym świecie ponad 3,7 tys. sklepów - m.in. w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Francji i Japonii.

Po I kw. 2016 r. Gap zaraportował aż 47-proc. spadek zysków w ujęciu rocznym. Przychody spadły o prawie 6 proc. - z 3,66 mld dolarów do 3,44 mld dolarów.

Gap od dłuższego czasu boryka się ze skutkami malejącego zainteresowania ze strony konsumentów, którzy postrzegają jego ofertę jako zbyt drogą i mniej atrakcyjną w porównaniu z odzieżą takich marek jak H&M czy Zara. Prezes Gap, Art Peck - pełniący swoją funkcję od lutego ubiegłego roku - obiecywał inwestorom, że wiosna 2016 będzie przełomowa dla firmy. Nic jednak nie wskazuje na to, by w najbliższej przyszłości obietnica ta miała doczekać się realizacji.