OFE pobite przez Fundusz Rezerwy Demograficznej
Zarządzany przez ZUS państwowy fundusz dzięki wstrzymaniu zakupu akcji ma od początku roku stratę nieznacznie przekraczającą 3 proc. W OFE jest ona co najmniej trzy razy większa.
03.11.2008 09:00
Ubezpieczenia społeczne Urzędnicy skuteczniejsi od komercyjnych zarządzających
Zarządzanemu przez pracowników ZUS funduszowi, który w przyszłości ma uzupełniać luki w środkach na wypłatę emerytur, nie udało się uniknąć strat wynikających z giełdowej bessy. Ale od początku roku były one znacznie niższe niż w przypadku otwartych funduszy emerytalnych. Fundusz osiągnął też wyższą od wszystkich 15 OFE trzyletnią stopę zwrotu - 18,3 proc., podczas gdy średnia ważona dla OFE wyniosła niecałe 12,6 proc. Jak mu się to udało? Kluczem do sukcesu było "rozwodnienie" portfela akcji dzięki wstrzymaniu ponad rok temu zakupu walorów.
|
Polecamy: » Kryzys na giełdzie - raport specjalny » Aktualne notowania funduszy inwestycyjnych » Wszystko o funduszu i TFI, który Cię interesuje |
| --- |
|
Polecamy: » Kryzys na giełdzie - raport specjalny » Aktualne notowania funduszy inwestycyjnych » Wszystko o funduszu i TFI, który Cię interesuje |
_ Porównując wyniki Funduszu Rezerwy Demograficznej do OFE o podobnej wielkości aktywów, można podejrzewać, że OFE te miały po prostu gorszą strategię inwestycyjną _ - mówi "Parkietowi" wiceminister pracy Agnieszka Chłoń-Domińczak. Zastrzega jednak, że zarządzającym największymi funduszami trudno dokonać szybkiej wymiany aktywów.
Aleksandra Kurowska
Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet