Oferta pośrednika warta 480 mln zł
Na sprzedaży posiadanych akcji Open Finance Getin Noble Bank może zarobić nawet około 360 mln zł – wynika z naszych szacunków.
15.03.2011 | aktual.: 15.03.2011 09:39
Z emisji nowych akcji Open Finance spodziewa się pozyskać od 60 do 85 mln zł. Pieniądze mają zostać wydane jeszcze w 2011 roku. Na akwizycje.
Przede wszystkim Open Life
31 stycznia br. pośrednik podpisał przedwstępną umowę kupna 49 proc. akcji Link4 Life Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie od Link4 TU. Cena papierów została ustalona na poziomie około 10 mln zł. Ostateczna cena uzależniona jest m.in. od wyceny aktywów netto na dzień zamknięcia transakcji. Według zarządu Open Finance zamknięcie transakcji nastąpi w II lub III kwartale.
Po przejęciu Link4 Life pośrednik chce zbudować Open Life, towarzystwo oferujące własne innowacyjne produkty regularnego oszczędzania, jak również tradycyjne ubezpieczenia na życie. W tym celu planuje dokapitalizowanie jej w ciągu najbliższych dwóch lat kwotą 10 mln zł. Kolejne 10 – 15 mln zł ma pójść na kampanie promocyjne Open Life i rozbudowę systemu informatycznego.
Będą kolejne przejęcia?
Pieniądze pozyskane od inwestorów (10 – 15 mln zł) mają pójść także na ewentualny zakup domu maklerskiego. Open Finance przyznaje jednak, że na dzień publikacji prospektu nie przeprowadził analizy rynku w kontekście potencjalnych podmiotów do przejęcia ani rozmów na ten temat. Nie zawarł też wiążących umów w tym zakresie.
Pośrednik dopuszcza także możliwość przeznaczenia podobnych sum na przejęcie towarzystwa funduszy inwestycyjnych czy towarzystwa ubezpieczeń majątkowych. Jednak podobnie jak w przypadku domu maklerskiego, tak i tu pośrednik na razie nie prowadzi żadnych analiz, rozmów ani nie zawarł żadnych umów.
Gros biznesu z grupą Getin
Wśród rodzajów ryzyka, na jakie narażona jest spółka, wymienione jest ryzyko uzależnienia od grupy głównego akcjonariusza. W prospekcie po raz pierwszy w swojej historii spółka podała, jaka część jej przychodów pochodzi ze sprzedaży produktów grupy Getin. Jest to 66 proc.
Jeśli chodzi o Getin Noble Bank, to w 2010 r. było to 39,4 proc. przychodów (122,2 mln zł). Ze sprzedaży ubezpieczeń spółek z grupy Europa pośrednik pozyskał 82,7 mln zł. Było to 26,6 proc. przychodów.
Spółka przyznaje, że w przypadku gdyby z jakiejkolwiek przyczyny współpraca z którymś z tych podmiotów stała się niemożliwa na dotychczasowych warunkach, mogłoby to mieć istotny negatywny wpływ na perspektywy rozwoju i osiągane przez nią wyniki.
Getin Noble Bank zarobi
Na sprzedaży akcji Open Finance pokaźną kwotę – w okolicach 360 mln zł – może zarobić jedyny akcjonariusz spółki Getin Noble Bank.
Wartość księgowa lidera branży pośrednictwa finansowego wynosiła na koniec 2010 r. 88,17 mln zł. Getin Noble Bank, który ma w tej chwili 50 mln akcji, w ramach oferty publicznej chce się pozbyć 20,5 mln walorów. Jeśli cena akcji zostanie ustalona na maksymalnym poziomie (19,5 zł), a sprzedaż się w pełni powiedzie, to za pakiet o wartości księgowej 36,15 mln zł bank Leszka Czarneckiego zgarnie 399,75 mln zł.
Spółka zakomunikowała, że większościowy akcjonariusz nie będzie chciał wypłaty dywidendy z zysku za 2010 r. W kolejnych latach na ten cel ma iść co najmniej połowa zarobku.
Nowi inwestorzy po IPO będą mogli mieć maksymalnie 45,62 proc. kapitału i tyle samo procent głosów na WZA.
Marcin Jabłczyński analityk deutsche banku
To, że nie będzie dywidendy z zysku za 2010 r., to duże zaskoczenie. Prawdopodobnie jest to ruch, który ma pokazać, że unika się drenażu spółki. Ta decyzja nie powinna jednak, moim zdaniem, zniechęcić inwestorów do zakupu akcji Open Finance. Szczególnie zainteresowani wejściem do spółki będą ci gracze, którzy już mają w portfelu akcje Getinu Holding czy Getin Noble Banku. W ten sposób, w pewnym sensie, pomagają sami sobie, bo zmniejszają ryzyko emisji papierów GNB. O tym, że jest wielce prawdopodobna, mówiło się już od kilku miesięcy.
Jeśli chodzi o rodzaje ryzyka biznesowego, to największe jest to dotyczące reputacji. Obiegowa opinia o Open Finance jest taka, że jest to sprzedawca produktów spółek z grupy Getin Holding. Tymczasem to nie do końca prawda. Nie sądzę, aby Open miał na przykład jakiekolwiek problemy z oferowaniem klientom hipotek w sytuacji, w której GNB ograniczy ich sprzedaż. Dlatego np. ryzyko uzależnienia od grupy głównego akcjonariusza jest, według mnie, niskie.
Maciej Barański analityk domu maklerskiego BZ WBK
Oferta Open Finance powinna się zakończyć sukcesem. Wszystkie oferowane akcje sprzedają ostatnio spółki o gorszej historii biznesowej. Tymczasem Open Finance w stosunkowo krótkim okresie odskoczył konkurentom na bardzo duży dystans. W dodatku podmioty z grupy Getin są bardzo popularne wśród inwestorów. Prawdą jest natomiast, że nie można już raczej oczekiwać od spółki wzrostu szybszego od rynku i że będzie ona musiała poszukać nowych źródeł przychodów.
W mojej opinii wycena spółki jest dość wysoka. Można to zauważyć, porównując ją do wyceny innych podobnych firm. Nie mam tu na myśli notowanej na NewConnect spółki Doradcy24, bo to zupełnie inny rynek. Warto spojrzeć na przykład na wycenę brytyjskiej spółki Hargreaves Lansdown.
Dywidendy nie będzie zapewne z wielu powodów. Głównym jest chyba to, że spółka chce dokonać akwizycji. Jeśli się nie uda żadnej przeprowadzić, zapewne do inwestorów trafi pokaźna część zysku za 2011 rok.