Oni mają sposób na drogie paliwo

Polak potrafi. Gdy ceny paliw przekroczyły magiczną granicę 5 złotych, kierowcy znaleźli niekonwencjonalne środki tankowania. I jeżdżą na... oleju do smażenia. Litr tego jadalnego paliwa kosztuje około 4 złotych, czyli wychodzi taniej niż na stacji. Mechanicy twierdzą, że starsze silniki od tego się nie zepsują, nowsze trzeba trochę przerabiać.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl

Choć eksperci z dużych koncernów samochodowych ostrzegają, że taki olej bez dużych przeróbek silnika może go zniszczyć, mechanicy ze zwykłych warsztatów są innego zdania. - Pierwszy wynaleziony silnik diesla pracował na oleju roślinnym, a nie na napędowym. Do tego silnik na takim oleju uszczelnia się i pracuje ciszej - przekonuje mechanik Tomasz Gunkowski (32 l.) z Olsztyna. - Jedynym problemem oleju rzepakowego jest jego lepkość w niskich temperaturach - zastrzega mechanik.

Kierowcy ze starszymi silnikami diesla, tzw. wolnossącymi, bez elektronicznych układów wtryskowych bez problemów mogą - zdaniem olsztyńskiego mechanika - tankować olej rzepakowy. Przy silnikach nowej generacji należy zmodyfikować układ paliwowy lub stosować mieszanki. - Można zamontować grzałkę, która podgrzeje paliwo. Koszt takiego urządzenia waha się od 90 do 600 złotych - mówi mechanik.

- Mam starszego mercedesa z silnikiem bez przeróbek, którego spróbowałem zasilić czystym olejem z Biedronki. Jeździł normalnie. Ubocznym skutkiem był zapach smażonych placków z rury wydechowej - śmieje się Tomasz Tomaszewski (27 l.) z Dobrego Miasta.

Jedynym problemem - jak to zwykle w życiu bywa - są podatki. Ministerstwo Finansów tłumaczy, że olej roślinny w chwili wlania do baku auta staje się produktem akcyzowym. I kierowca powinien od każdego litra opłacić akcyzę. Ale policji olej roślinny w silniku nie przeszkadza. - Przepisy mówi, że nie wolno jeździć na oleju opałowym, który ma czerwoną barwę. Policjanci czasami kontrolują wraz z inspekcją transportu drogowego zawartość zbiorników i jeżeli ujawnią olej opałowy nakładana jest przez organy podatkowe kara - tłumaczy nadkomisarz Anna Fic, z olsztyńskiej policji.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Premier rozpływa się nad córką. Jak?

Wybrane dla Ciebie
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀