Ostatni sesja giełdowa w tym roku podatkowym
Dzisiejsza sesja przez dłuższy okres przebiegała w istnie sielankowej atmosferze, indeks spółek o największej kapitalizacji po otwarciu wzrósł o 20 punktów, ustanawiając szczyt dzisiejszych notowań na poziomie 2775,09 pkt.
Od tego momentu rozpoczął się proces nużącego handlu przy niskiej dziesięciopunktowej konsolidacji. Podany w Stanach Zjednoczonych indeks zaufania konsumentów za grudzień (prognoza 56 pkt, odczyt 52,5 pkt) spowodował wzrost nerwowości wśród inwestorów, zamieniając na fixingu kruche wzrosty w spadki.
Pomimo licznych transakcji antypodatkowych wynikających z ostatniego dnia, w którym można było realizować transakcje z rozliczeniem w starym 2010 roku, ten dzień nie będzie zaliczał się do wyjątkowych pod względem obrotów, które w ostatecznym rozrachunku wyniosły 1,1mld zł, przy wartości zamknięcia WIG-u 47422,73 pkt (-0,36%) oraz WIG20 2742,54 pkt (-0,36%) Lepiej od WIG oraz indeksu WIG20 zachowywały się indeksy sektorowe, między innymi WIG – spożywczy (+0,94%), Wig-chemia (+1,04%) oraz Wig-energia (+0,46%).
Wśród blue chipów po raz kolejny na uwagę zasługuje zachowanie akcji spółki KGHM (+0,36%), która w cenach intraday ustanowiła swoje historyczne maksima. Do spółek wzrostowych dołączyły przecenione od paru dni akcje Tauronu (+1,35%) oraz przecenione w dniu wczorajszym GTC (1,71%). Słaby fixing był udziałem Pekao (-2,15%), PKOBP ( 0,9%) oraz ostatniego lidera wzrostów PKN Orlen (-1,8%).
Z szerokiego rynku na uwagę zasługuje kolejny dzień wzrostów na akcjach FON-u (+23,64%), kurs płockiej spółki w przeciągu czterech ostatnich dni zwiększył swoją wartość o blisko 66%. W ostatnim czasie nie zostały wydane żadne nowe informacje usprawiedliwiające tak spektakularny wzrost. Członek rady nadzorczej, Mariusz Patrowicz, taki stan rzeczy tłumaczy poprawą sytuacji fundamentalnej spółki, która zaczęła generować już nie tylko papierowe zyski, ale tak jak w przypadku Fon Ecology (+11,11%) – zyski w postaci „żywej” gotówki.
Kolejny dzień zwyżki notowań odbył się także na akcjach spółki Travelplanet.pl (+18,30%). W ostatnim czasie pojawiła się informacja, że w akcjonariacie spółki znalazł się Jerzy Krawczyk (prezes informatycznej spółki TETA, która do niedawna była notowana na GPW)
z udziałem 7,21% kapitału. Nowy udziałowiec popiera pomysł głównego akcjonariusza Travelplanet.pl (MCI Management) połączenia z Invia.cz, zajmującej się sprzedażą usług turystycznych przez Internet w Czechach i na Słowacji.
Spoglądając na obraz techniczny rynku, od dłuższego czasu nic się nie dzieje, aczkolwiek na wykresie można zauważyć zarysowującą się formację diamentu, która według kanonów analizy technicznej jest formacją kontynuacji trendu wyższego rzędu. Jednak dzisiejsze zachowanie powodujące wybicie poniżej dolnego ograniczenia ukazuje słabość naszego rynku, co dodatkowo potwierdza coraz mniejsza ilość spółek wzrostowych 131 w stosunku do spadkowych 208. Przebicie poziomu dolnego ograniczenia wymienionej formacji na poziomie 2728 pkt będzie potwierdzało słabość naszego rynku i chęć korekty ostatniej fali wzrostów.
Autor komentarza
Jan Nowakowski
makler DM BZ WBK S.A.