Ostre cięcia w budżecie na 2012 rok
Premier Portugalii Pedro Passos Coelho przedstawił w czwartek wieczorem założenia budżetowe rządu na 2012 rok . Przewidują one "zdecydowanie większe cięcia" w stosunku do umowy kredytowej, jaką Portugalia zawarła z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym.
13.10.2011 | aktual.: 14.10.2011 07:16
- Ich realizacja będzie wymagać ogromnych wysiłków od całego społeczeństwa - powiedział w telewizyjnym wystąpieniu premier Portugalii.
Pedro Passos Coelho przyznał, że dodatkowe cięcia są niezbędne, aby uratować publiczne finanse. Premier Portugalii przyznał, że obejmując funkcję szefa rządu nie przypuszczał, że deficyt jest tak duży. - Do czerwca tego roku poprzedni rząd wydał 70 proc. środków zaplanowanych na 2011 r. Informację tę dostaliśmy dopiero w ostatnim czasie z Krajowego Instytutu Statystycznego, dlatego w zdecydowany sposób zmieniła ona założenia budżetowe na 2012 rok - powiedział premier.
Szef centroprawicowego rządu powiedział, że wstrzymanie się z realizacją założeń budżetowych doprowadzi do paraliżu "podstawowych funkcji państwa, takich jak np. wypłaty pensji, rent i emerytur oraz wstrzymania importu deficytowych produktów".
Coelho zapowiedział, że w 2012 r. niezbędne będą kolejne drastyczne cięcia w służbie zdrowia, oświacie, a także w przedsiębiorstwach. Pracownicy spółek prywatnych zobowiązani będą do pracy dłuższej o 30 minut dziennie, natomiast zatrudnieni w sektorze publicznym, którzy zarabiają powyżej 1000 euro, stracą prawo do dodatku bożonarodzeniowego i wakacyjnego. Każdy z nich stanowi równowartość miesięcznego wynagrodzenia.
W 2012 rok rząd zamierza podnieść stawkę VAT z 13 proc. do 23 proc. Jedynie podstawowe produkty żywnościowe zostaną utrzymane na poziomie 6 proc.
Szef rządu stwierdził, że sukces przyszłorocznego budżetu zależy od wysiłku wszystkich. - Demagogia, czy nagłe wycofanie się z programu reform, bądź wyjście ze strefy euro nie rozwiążą naszych problemów - powiedział Coelho.
Premier Portugalii stwierdził, że podczas zaplanowanego na przyszły tydzień głosowania budżetu liczy na lojalność ze strony Partii Socjalistycznej, największego opozycyjnego ugrupowania. - Jej lider zapewnił mnie, że socjaliści poprą budżet - dodał Coelho.
W porozumieniu zawartym z UE i MFW Portugalia zobowiązała się, w zamian za 78 mld euro pożyczki, do obniżenia do końca 2011 r. deficytu budżetowego z 8,9 proc. do 5,9 proc. W 2012 r. ma on wynieść 4,5 proc., a rok później 3 proc.Według szacunków telewizji RTP, dziura budżetowa Portugalii przekracza obecnie kwotę 4 mld euro, czyli jest prawie dwukrotnie wyższa od pierwotnie zakładanej przez rząd.
Z Lizbony Marcin Zatyka