Paliwa na Białorusi mocno w górę

Białoruski państwowy koncern paliwowy Biełnieftiechim podniósł od 7 czerwca średnio o 30 proc. ceny na benzynę i olej napędowy - poinformowały we wtorek białoruskie media.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Jan Kaliński

Cena oleju napędowego będzie wynosiła 5100 rubli (2,76 zł, wzrost o 30,8 proc.), tyle samo benzyny A92 (wzrost o 29,1 proc.), benzyny A95 - 5800 rubli (3,14 zł, wzrost o 33,3 proc.), a benzyny A80 - 4950 rubli (2,68 zł, wzrost o 28,6 proc.).

Decyzję o podniesieniu cen podjęto "w celu ochrony rynku wewnętrznego przed nielegalnym wywozem produktów naftowych, zmniejszenia rozbieżności cen na paliwo samochodowe na Białorusi i w sąsiednich państwach oraz zapewnienia efektywności prac zakładów przetwarzania ropy naftowej" - napisano w komunikacie koncernu.

Przedstawiciel jednej z rafinerii białoruskich powiedział portalowi AFN, że rozbieżność cen na Białorusi i w sąsiednich krajach stwarza napięcie na rynku wewnętrznym tego kraju, a zwłaszcza w rejonach przygranicznych. - Jeśli taka sytuacja potrwa jeszcze jakiś czas, doprowadzi to do ostrego deficytu produkcji w kraju - powiedział.

Jest to już czwarta podwyżka paliwa na Białorusi w tym roku i druga w ciągu ostatnich 2 tygodni. Ostatni raz ceny podniesiono 24 maja - o 20 proc., a wcześniej 3 marca (o 5 proc.) i 31 marca (o 10 proc.).

Jak pisze portal "Biełorusskije Nowosti", ostatnie dwie podwyżki były spowodowane dewaluacją rubla białoruskiego.

Białoruski Bank Narodowy od 24 maja obniżył o 56,3 procent kurs krajowego rubla wobec dolara - do 4930 rubli za 1 USD.

Na stacjach benzynowych wprowadzono faktyczne racjonowanie paliwa. Koncern Biełorusnieft, na który przypada 75 proc. sprzedaży detalicznej, ogłosił 3 czerwca, że ogranicza tankowanie za ruble białoruskie w gotówce do 25 litrów dla samochodu osobowego i 100 litrów dla ciężarówek.

Zdaniem ekonomisty Leanida Złotnikoua, majowe zdewaluowanie rubla białoruskiego nie poprawiło sytuacji w gospodarce, gdyż oficjalny kurs dewiz jest niższy niż rynkowy. O ile do tej pory był to problem obywateli, obecnie stał się też poważnym problemem eksporterów, ponieważ są zmuszeni 30 proc. dewiz sprzedawać po oficjalnym kursie - tłumaczy Złotnikou.

Jak podaje radio Swaboda, na czarnym rynku dolar kosztuje od 6000 do 7500 rubli białoruskich.(PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Dostałeś wezwanie do zapłaty za parking? Ministerstwo ostrzega
Dostałeś wezwanie do zapłaty za parking? Ministerstwo ostrzega
Taką czekoladę kupujemy. Niepokojące wyniki kontroli
Taką czekoladę kupujemy. Niepokojące wyniki kontroli
Polski gigant otworzył pierwszy sklep w Mołdawii. Mówi o rekordzie
Polski gigant otworzył pierwszy sklep w Mołdawii. Mówi o rekordzie
Ruszył kolejny jarmark. Grzaniec o połowę tańszy niż we Wrocławiu
Ruszył kolejny jarmark. Grzaniec o połowę tańszy niż we Wrocławiu
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
Amerykanie zbudują fabrykę w Polsce wartą miliardy. Zatrudnią 200 osób
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
Tych butelek może zabraknąć od 2026 r. Producenci alarmują
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯