Paraliż na amerykańskich lotniskach. Tysiące lotów opóźnionych lub odwołanych

Z powodu złej pogody oraz rozprzestrzeniającego się wariantu omikron koronawirusa, w Stanach Zjednoczonych odwołano 2732 loty. Ponad 6 tys. było opóźnionych — wynika z danych portalu FlightAware, który monitoruje ruch lotniczy. Utrudnienia w transporcie lotniczym dotyczą nie tylko amerykańskich przewoźników. W sobotę na całym świecie opóźnionych byo aż 11 tys. lotów.

Amerykańskie lotniska sparaliżowane.
Amerykańskie lotniska sparaliżowane.
Źródło zdjęć: © GETTY | Chicago Tribune
oprac. WZI

02.01.2022 13:04

Jak podaje FlightAware, najwięcej zakłóceń dotyczyło amerykańskiej linii lotniczej Southwest Airlines, która musiała anulować 13 procent planowanych lotów.

Z powodu spodziewanych burz śnieżnych największe zakłócenia wystąpiły na lotnisku w Chicago.

Globalny transport lotniczy również jest zakłócony. Wielu pilotów i członków załóg lotniczych nie może stawić się w pracy z powodu zakażenia koronawirusem. To z kolei zmusza firmy do odwoływania lotów.

Omikron paraliżuje lotniska

Liczba zakażeń koronawirusem w USA wzrosła w minionym tygodniu o 84 proc. Dyrektor związku zawodowego branży transportowej Transport Workers Union Angelo Cucuzza powiedział, że linie lotnicze nie nadążają z organizowaniem zastępstw dla osób, które nie mogą stawić się w pracy z powodu zakażenia.

W ubiegłym tygodniu linie JetBlue United Airlines, Delta Air Lines i American Airlines odwołały z tego powodu ponad 4 tys. lotów.

Z kolei niemiecka Lufthansa oświadczyła przed świętami, że odwołuje kilkanaście lotów transatlantyckich w okresie Bożego Narodzenia z powodu "olbrzymiego wzrostu" liczby pilotów, którzy udali się na zwolnienia zdrowotne.

Loty do Houston, Bostonu i Waszyngtonu zostały odwołane pomimo zabezpieczeń w postaci dodatkowej liczby personelu w świątecznych dniach. Dla pasażerów anulowanych połączeń zarezerwowano inne loty.

Skrócona kwarantanna

Niektóre kraje, takie jak Hiszpania i Wielka Brytania, skróciły okres kwarantanny w związku z Covid-19 w celu złagodzenia niedoboru personelu. W ten sposób pracownicy mogą wracać do pracy nieco szybciej.

Prezes Delty Ed Bastian był jednym z przedsiębiorców, którzy wezwali administrację prezydenta USA Joe Bidena do podjęcia podobnych kroków. W przeciwnym razie ryzyko utrudnień w podróżach powietrznych może dalej wzrastać - zaznaczył Bastian.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)