Paweł Szałamacha: polscy specjaliści wyjeżdzają z kraju

Polscy specjaliści masowo wyjeżdzają z kraju za pracą. To poważne zjawisko ekonomiczne i wymaga reakcji politycznej - powiedział Paweł Szałamacha, ekspert ds. rynku pracy z Instytutu Sobieskiego.
Zdaniem gościa Rafała Ziemkiewicza w Poranku w TOK FM, gdy zauważymy, że wyjeżdżają w dużych ilościach ludzie wykształceni w Polsce i pracują na wzrost gospodarczy innych będzie to oznaczało że biedniejsze kraje substytuują gospodarkę bogatszych.

Rafał Ziemkiewicz: Pisze się o polskich stoczniowcach, którzy wyjeżdżają do stoczni norweskich, z tego powodu jest problem w polskich stoczniach, zaczęto sprowadzać stoczniowców z Ukrainy. O tym, że wyjeżdżają polscy lekarze i pielęgniarki wiadomo od dawna. Obawiały się kraje zachodnie, że Polacy zaleją im rynek pracy, ale obawiały się że będą przyjeżdżać ludzie niewykwalifikowani, a to chyba my się powinniśmy obawiać, że specjaliści wyjadą z Polski.

Paweł Szałamacha: To prawda, wyjazdy będą trwały jeszcze kilka lat. Przede wszystkim z powodu polskiego bezrobocia i to są ci którzy znają kilka słów po angielsku.

Rafał Ziemkiewicz: Myślę o tych, którzy wyjeżdżają, chociaż tu nie są bezrobotni. Stoczniowcy zarabiali 2 tys., a w Norwegii mają mieszkanie i 4,5 tys. zarabiają.

Paweł Szałamacha: To nie jest nic dziwnego, ludzie wyjeżdżają, ponieważ płace są kilka razy wyższe. To mówią otwarcie lekarze, którzy wyjeżdżają do Szwecji i ta sytuacja będzie trwała do momentu, kiedy ta rozpiętość nie będzie tak drastyczna.

Rafał Ziemkiewicz: Przeciętny Polak twierdzi że za duża jest rozpiętość między najwyższą a najniższą płacą w Polsce.

Paweł Szałamacha: Wydaje się, że tolerancja na różnice płacowe spada. Należy patrzeć na przyczynę, a nią są dosyć rozdmuchane sprawy, w których wynagrodzenia miały się nijak do wykonywanej pracy, przypomnę odprawy w spółkach skarbu państwa. Na początku lat 90. Polacy byli bardzo aktywni gospodarczo i akceptowali to, że ludzie którzy ciężko pracują mogą dostawać przyzwoite wynagrodzenie. Później na skutek oligarchizacji kapitalizmu ta tolerancja zniknęła.

Rafał Ziemkiewicz: Czyli jeżeli Polska przeciwdziałając odpływowi wykształconych pracowników zacznie podnosić pensję to nie wywoła oburzenia mało zarabiających i nisko wykwalifikowanych?

Paweł Szałamacha: Raczej nie. Różnice wynagrodzeń byłyby poniekąd uzasadnione. Ale trzeba pamiętać, że czynnik nieuzasadnionej zawiści występuje wszędzie, w różnym natężeniu.

Rafał Ziemkiewicz: Uzasadnienie jest takie, tam zarobię więcej, wyjeżdżam, trudno mieć pretensje o coś takiego.

Paweł Szałamacha: Jeżeli ta różnica będzie kilkanaście procent a nie kilka razy to ludzie przestaną wyjeżdżać ponieważ zawsze wyjazd wiąże się że stresem, opuszczenia rodziny.

Rafał Ziemkiewicz: Czy my rozmawiamy o czymś co prasa nagłośniła czy rozmawiamy o czymś co może przybrać skalę masową?

Paweł Szałamacha: To jest jednak poważne zjawisko ekonomiczne.

Rafał Ziemkiewicz: Wymaga to reakcji politycznej?

Paweł Szałamacha: Jak najbardziej. Wiemy, że to są dziesiątki tysięcy ludzi. W momencie, kiedy zauważymy, że wyjeżdżają w dużych ilościach ludzie wykształceni w Polsce i pracują na wzrost gospodarczy innych będzie to oznaczało że biedniejsze kraje substytuują gospodarkę bogatszych.

Rafał Ziemkiewicz: Ale te kraje które korzystają z wykształconych u nas pracowników mogą powiedzieć tak, wy Polacy przyjęliście takie priorytety, że dla was ważna jest sprawiedliwość społeczna, i to żeby nie dać umrzeć z głodu bezrolnym i to jest wasz problem.

Paweł Szałamacha: Nikt nie będzie darł szat, że wykwalifikowani Polacy wyjeżdżają do pracy w Anglii. Polska wysyła sygnały sprzeczne czy zachęcające do tego typu zachowań, drastycznym tego typu przypadkiem była próba wprowadzenia 50% stawki podatku dochodowego, ona dotyczyła nielicznej grupy pracowników, to było wskazanie że osoby które mają wysokie wynagrodzenia będą karane fiskalnie. Ten czynnik także należy brać pod uwagę.

Rafał Ziemkiewicz: A czy to nie jest tak, że troszkę nas partnerzy z UE rolują korzystając z nieuwagi naszych władz. Ograniczają dostęp do swoich rynków tam gdzie oni chcą, a otwierają i korzystają z naszych specjalistów tam gdzie im jest wygodnie.

Paweł Szałamacha: To nie powinno nikogo dziwić. Już w okresie układu stowarzyszeniowego występowała asymetria korzyści w handlu, rynki polskie były otwarte na produkty unijne, w przypadku ruchu towarów można było się spotkać z oskarżeniami o nieuczciwą konkurencję. Trzeba się przyzwyczaić, co nie znaczy godzić że każdy kraj w Unii próbuje maksymalizować korzyści z członkostwa właśnie dla niego a nie dla wszystkich partnerów, to jest naturalna część tej gry.

Rafał Ziemkiewicz: A my dobrze gramy? Od momentu, kiedy jesteśmy w UE nasze firmy mają prawo na równych zasadach konkurować o zamówienia w każdym kraju UE, a stawiane są warunki, które czynią układ stowarzyszeniowy fikcją i z tego co wiem nie robimy nic w tej sprawie.

Paweł Szałamacha: Jest prawdą, że administracja sabotuje to, co jest uzgodnione na szczeblu rządowym. Jest bardzo ciekawy przykład szwedzki, polskie firmy działają tam bardzo aktywnie na szwedzkim rynku budowlanym, spotkały się z poparciem czynników rządowych, oni z radością witają zwiększoną konkurencję. Należy wykorzystywać wszystkie możliwości nacisku.

Rafał Ziemkiewicz: Słyszał pan żeby polskie władze użerały się o to, że się nie dopuszcza polskich firm, że urzędy niemieckie utrudniają nam dostęp do rynku?

Paweł Szałamacha: To prawda, nie słyszeliśmy o wielu takich przypadkach.

Rafał Ziemkiewicz: Ja o żadnym.

Paweł Szałamacha: Jesteśmy w 9 miesiącu członkostwa, może zacznie się coś rodzić, administracja po otrzymaniu sygnałów na jesieni, przeżuje sprawę i naciski przedsiębiorców na MSZ, na kancelarią premiera zaczną wywierać skutek, zacznie się wnoszenie spraw do Komisji Europejskiej i wywierać nacisk na te państwa członkowskie żeby otworzyły te rynki które powinny być otwarte. Rafał Ziemkiewicz: Miejmy nadzieję że te naciski będą trwały i dadzą efekty.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.