Ugody nie będzie. Gigant pozwał Polskę. Jest termin rozprawy

Trwające ponad rok negocjacje nie doprowadziły do polubownego rozwiązania sprawy dostaw szczepionek przeciw COVID-19. Firma Pfizer pozwała Polskę, a wstępna rozprawa sądowa jest wyznaczona na 6 grudnia - poinformowało w czwartek Ministerstwo Zdrowia.

Konferencja  z udzialem premiera Mateusza Morawieckiego w Rado?ci
Fot. Pawel Wodzynski/East News, Warszawa, 20.11.2023. Konferencja prasowa z udzia?em premiera Mateusza Morawieckiego (L), minister rodziny i polityki spo?ecznej Marleny Malag oraz minister zdrowia Katarzyny Sojki (P) w kawiarni Cafe & Bistro w Radosci.
Pawel WodzynskiPfizer pozwał Polskę za niewywiązanie się z umowy szczepionkowej
Źródło zdjęć: © East News | Pawel Wodzynski
oprac.  NST

Spór z firmą farmaceutyczną Pfizer dotyczy kontraktów zobowiązujących Polskę do zakupu kolejnych partii szczepionek przeciwko COVID-19. W obliczu wielomiesięcznej nadpodaży tych preparatów, a także obciążeń dla finansów publicznych w konsekwencji rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę, Polska postanowiła renegocjować umowy zawarte na wcześniejszym etapie pandemii COVID-19.

Pfizer pozwał Polskę za niewywiązanie się z umowy szczepionkowej. "Dziennik Gazeta Prawna" poinformował w środę, że koncern żąda zapłaty 6 mld zł, a sprawa dotyczy 60 mln szczepionek przeciw COVID-19, których Polska nie odebrała. Pozew został złożony w Brukseli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chorwacja ma euro. Premier Morawiecki straszył. Są najnowsze dane

Pfizer idzie do sądu

Rzecznik resortu Iwona Kania wskazała w czwartek, że 12 kwietnia 2022 r. Polska podała do wiadomości koncernowi Pfizer wystąpienie siły wyższej, stanu wyższej konieczności, związanej z konsekwencjami agresji zbrojonej Rosji na Ukrainę. Mechanizm ten wynika z umowy zawartej między Polską a Pfizer, jest to kontrakt unijny.

W notyfikacji wskazano, że z uwagi na niemożliwą do przewidzenia wcześniej sytuację związaną z nadzwyczajnym wsparciem, jakiego udziela nasz kraj uchodźcom wojennym z Ukrainy, a także rządowi ukraińskiemu, Polska wnioskuje o zaprzestanie produkcji i dostarczania dawek szczepionek na potrzeby naszego kraju.

Sytuacja, w której znalazła się Polska, została szczegółowo przedstawiona Komisji Europejskiej, która zawierała w imieniu państw członkowskich umowy na zakup szczepionki przeciw COVID-19, i producentom szczepionek, w tym firmą Pfizer. Okazuje się, że kontrakt z Pfizer dotyczy największej liczby szczepionek i najwyższej kwoty do zapłaty.

W pierwszej kolejności podjęliśmy próby kompromisowego rozwiązania zaistniałej sytuacji z przedstawicielami koncernu Pfizer - na forum unijnym, bilateralnie i w tym poprzez zaangażowanie przedstawicieli Komisji Europejskiej w rozmowy z Pfizer - poinformowała Kania.

- Przedstawiciele Pfizer mimo wielokrotnych deklaracji, że są gotowi do dialogu z Polską i rozumieją sytuację, w której polski rząd koncentruje wysiłki na rzecz pomocy krajowi ogarniętemu wojną, nie przedstawili faktycznych rozwiązań tej nadzwyczajnej sytuacji - dodała.

Trwające ponad rok negocjacje nie doprowadziły do polubownego rozwiązania tej sprawy i firma Pfizer skierowała ją na ścieżkę sądową. Wstępna rozprawa sądowa odbędzie się 6.12.2023 r.

Minister zdrowia Katarzyna Sójka, pytana o pozew koncernu Pfizer, powiedziała w środę w TVN24, że "jest pewne światełko, które będzie mówić, że mamy szansę, by w dobry sposób zakończyć ten proces. Zaznaczyła, że sprawa jest trudna, ale dotyczy nie tylko Polski. Jest więcej krajów, które mają podobny problem".

"Konieczna jest zmiana kontraktów szczepionkowych"

W kwietniu 2022 r. ówczesny rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz informował, że Polska ma zapasy szczepionek przeciw COVID-19 i "nie może przyjmować kolejnych dostaw, o czym poinformowano koncern Pfizer i Komisję Europejską.

Zmieniła się sytuacja epidemiczna, ale przede wszystkim geopolityczna, zmienić muszą się kontrakty na szczepionki przeciw COVID-19 - mówił w kwietniu 2022 r. w wywiadzie dla PAP ówczesny szef MZ Adam Niedzielski.

W styczniu tego roku Niedzielski wskazywał, że Moderna i Pfizer bardzo różnią się w podejściu do kwestii uelastycznienia kontraktów na szczepionki przeciw COVID-19. Zdecydowanie to dwa różne światy. "Dziękuję Modernie za otwartość, zrozumienie naszego stanowiska i w końcu przeformułowanie kontraktu. Koncern Pfizer, niestety, jak na razie cechuje brak wszystkich tych cech" - oceniał.

Następnie w maju w liście otwartym do udziałowców koncernu Pfizer, Niedzielski podnosił, że firma planuje dostarczyć do Europy setki milionów szczepionek, choć jest to całkowicie bezcelowe z punktu widzenia zdrowia publicznego. "Konieczna jest gruntowna zmiana kontraktów szczepionkowych" - pisał minister.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł