Chodzi o 2,3 mld m sześc. gazu dostarczanego Polsce do stycznia 2009 r. przez RosUkrEnergo(RUE). Wprawdzie kontrakt obowiązuje do końca tego roku, jednak od stycznia spółka nie przesyła gazu do Polski. Od początku lutego brakujące dostawy były częściowo uzupełniane przez Gazprom Export.
_ Toczą się rozmowy. Chcielibyśmy, aby na przełomie kwietnia i maja zwiększono dostawy gazu po tym, jak od 1 stycznia RosUkrEnergo przestało nam ten gaz dostarczać _ - powiedział Szubski.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo poinformowało w poniedziałkowym komunikacie, że od 1 marca 2009 roku nie otrzymuje dodatkowych (uzupełniających - PAP) dostaw gazu ziemnego w wysokości około 5 mln m3 na dobę.
_ Mamy wszelkie powody uważać, że do tego czasu uda nam się taki kontrakt zawrzeć. Będzie to ostatni moment, aby zacząć zatłaczanie gazu do magazynów przed sezonem zimowym _ - dodał.
Jak wyjaśniła PAP rzeczniczka PGNiG Joanna Zakrzewska, PGNiG prowadzi rozmowy "z różnymi firmami, które mogą dostarczyć brakujący gaz".
_ Według stanu na godzinę 08.00 w dniu 2 marca 2009 roku dostawy gazu ziemnego z kierunku wschodniego realizowane są na poziomie około 78 proc. w stosunku do pierwotnie planowanych ilości _ - napisano w komunikacie PGNiG.
_ Brakujące ilości gazu są uzupełniane z podziemnych magazynów gazu, co pozwala na pełne pokrycie zapotrzebowania odbiorców PGNiG- u na gaz ziemny _ - czytamy dalej.
