Piechociński: do prac nad korektą budżetu potrzebne są dane za maj

Rząd zajmie się pracami nad korektą budżetu na 2013 r. pod koniec czerwca, kiedy będzie miał dane za maj i pozna tendencje w europejskiej i polskiej gospodarce - powiedział w czwartek dziennikarzom wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński.

Piechociński: do prac nad korektą budżetu potrzebne są dane za maj
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

06.06.2013 12:55

- Wczoraj rozmawiałem z wicepremierem, ministrem finansów Jackiem Rostowskim. Umówiliśmy się na koniec czerwca, że kiedy będziemy mieli pełne dane za maj i będziemy widzieli tendencje w europejskiej i polskiej gospodarce, to wtedy wspólnie usiądziemy w kierownictwie rządu nad pracą nad korektą budżetu - powiedział Piechociński.

Dodał, że chodzi o dane dotyczące m.in. wpływów budżetowych, wydatków, braków środków zaprogramowanych w budżecie na 2013 r., inwestycji budżetowych i życia społecznego.

- Żeby wydawać, to trzeba zarobić - zaznaczył Piechociński. Dodał, że ważna jest makroekonomiczna stabilizacja i niepowiększanie zadłużenia, z którym mogą być kłopoty. - Mamy świadomość, że szczególnie Europa nie ciągnie tej dynamiki wzrostu, na jaką liczyliśmy, przyjmując budżet. Nie równoważy tego duży wzrost dynamiki na pozaeuropejskich rynkach - powiedział.

Premier Donald Tusk powiedział w czwartek w radiowej Jedynce, że jeszcze w czerwcu odbędzie się przegląd budżetu i rząd będzie zastanawiał się, co zrobić z mniejszymi wpływami do publicznej kasy. Za kluczowe uznał oszczędności w wydatkach administracyjnych i ochronę ludzi przed cięciami.

- Będziemy zastanawiali się, co zrobić z mniejszymi wpływami (...) i to, co jest dla mnie priorytetem w tego typu przeglądach, to chronić ludzi przed cięciami - mówił Tusk. Zaznaczył, że chce uniknąć m.in. scenariusza cięcia emerytur. - To, co dla mnie kluczowe, to szukać oszczędności w wydatkach administracyjnych, w żadnym wypadku w kieszeniach ludzi - wskazał premier.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)