Piechociński: po referendum na Krymie wymiana gospodarcza trudniejsza

Wicepremier Janusz Piechociński uważa, że wyniki referendum ma Krymie i jego polityczne konsekwencje mogą jeszcze bardziej utrudnić wymianę gospodarczą między Europą, w szczególności Polską, a krajami "poradzieckiego Wschodu".

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Damian Burzykowski

- Szukamy w trybie pilnym dla tych produktów i usług zastępczych rynków. Ale nie jest to takie łatwe - powiedział Piechociński w poniedziałek na spotkaniu z dziennikarzami w Łodzi.

W jego ocenie "nieprzewidywalność zjawisk na Ukrainie się pogłębia", a to destabilizuje tam życie społeczne i obywatelskie. - To jeszcze bardziej destabilizuje nasze możliwości eksportowe - mówił. Dodał, że już teraz oceniono nasze straty na ok. 30 mln zł. Przypomniał, że na Ukrainie znajduje się kilka polskich zakładów, ważnych dla naszego kapitału, które planowały - poprzez Ukrainę - wejść na inne rynki.

- Planowaliśmy dalszą eskalację polskiego eksportu, nie tylko produktów rolno-spożywczych, ale i przemysłu maszynowego. Liczyłem, że przez Ukrainę uda się stworzyć nowe korytarze transportowe nie tylko do Chin, ale z odejściem na Azerbejdżan, a później do Iranu - powiedział.

Minister gospodarki podkreślił, że wydarzenia na Ukrainie, a w konsekwencji relacje między Unią Europejską a Rosją, wpływają na decyzje inwestorów azjatyckich, którzy przygotowywali się do wchodzenia do Europy, w tym i do Polski. Nie wykluczył, że być może te inwestycje będą odsunięte w czasie.

- Mamy nadwyżkę handlową w naszej gospodarce - powiedział Piechociński. Dodał, że planował, by ta nadwyżka była przez cały rok, ale "napięcia na Ukrainie - która jest ósmym naszym partnerem w eksporcie - może spowodować, że ta tendencja może się załamać".

Jednocześnie wicepremier zapowiedział, że we wtorek poinformuje o ważnym koncernie, który podjął decyzję o zainwestowaniu w naszym kraju.

Na spotkaniu z dziennikarzami wicepremier odniósł się też do sytuacji na rynku wieprzowiny. W niedzielę ruszył skup interwencyjny; szef resortu gospodarki zapewnił, że kolejne firmy ruszą ze skupem jeszcze w tym tygodniu.

- Będziemy tworzyć warunki do tego, aby powrócić z wieprzowiną na zablokowane rynki" - powiedział. - W sobotę osobiście spotkałem się z unijnym komisarzem do spraw rolnictwa panem Ciolosem. W rozmowie uczestniczyli także minister Sawicki i minister Kalemba. Podejmujemy tu bardzo ostre, zdecydowane działania na rzecz ograniczenia strefy, wydzielenia w nich pewnych rozwiązań. Mam nadzieję, że w tym tygodniu przyjdzie z Brukseli w tej sprawie dobra wiadomość - mówił.

W lutym w Polsce - przy granicy z Białorusią - wykryto dwa przypadki ASF u dzików. Służby weterynaryjne wyznaczyły strefę buforową, obejmującą kilka powiatów w województwach: podlaskim, lubelskim i mazowieckim. W strefie obowiązują ograniczenia dotyczące hodowli świń; zwierzęta muszą być trzymane w zamkniętych pomieszczeniach, a ich mięso nie może być eksportowane za granicę. Zgodnie z wymogami unijnymi mięso z takiej strefy musi być specjalnie oznaczone.

Część zwierząt w strefie buforowej zaczyna przerastać, co oznacza straty dla rolników. Polska już wystąpiła do Komisji Europejskiej, by ta ograniczyła strefę buforową. KE ma zdecydować w tej sprawie 18 marca.

Przez ASF producenci wieprzowiny ponoszą znaczne straty - cena skupu świń spadła w ostatnich tygodniach od kilkunastu do kilkudziesięciu procent. Problem dotknął hodowców w całym kraju, bo mimo że wirus nie jest groźny dla ludzi, klienci mniej chętnie sięgają po wieprzowinę. Izby rolnicze przekonują, że spadek cen powoduje, że chów świń stał się nieopłacalny i rolnicy mogą zrezygnować z dalszej produkcji trzody.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Emerytury w listopadzie. Oni dostaną pieniądze wcześniej
Emerytury w listopadzie. Oni dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału