Piechociński: Wzrost PKB to 3,1‑3,3% w 2014 r., gdyby nie Ukraina - powyżej 3,5%

Katowice, 07.05.2014 (ISBnews) - Wzrost gospodarczy Polski przyspieszy w tym roku do ok. 3,1-3,3% z 1,6% w ub.r., natomiast gdyby nie kryzys ukraiński, wzrost mógłby...

Katowice, 07.05.2014 (ISBnews) - Wzrost gospodarczy Polski przyspieszy w tym roku do ok. 3,1-3,3% z 1,6% w ub.r., natomiast gdyby nie kryzys ukraiński, wzrost mógłby przekroczyć 3,5%, uważa wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.

"Każde ożywienie koniunktury w Europie daje impuls, którego brakowało kilkanaście miesięcy temu. Idziemy więc na wynik 3,1-3,3% w tym roku" - powiedział Piechociński dziennikarzom w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Wicepremier zastrzegł, że mogłoby być dużo lepiej, gdyby nie sytuacja na Ukrainie. Wynika to nie tylko z kłopotów polskich przedsiębiorstw oraz zmniejszenia wymiany handlowej z Ukrainą, ale także pośrednio np. poprzez zmniejszenie przewozów towarów niemieckich przez polskie firmy. To osłabia wkład naszego sektora usług.

"Tak więc konsekwencje kryzysu ukraińskiego będą wyższe niż 0,1-0,3 pkt proc., o czym się mówi. Myślę, że gdyby nie to, wynik byłby powyżej 3,5%" - stwierdził Piechociński.

Ministerstwo Finansów prognozuje, że wzrost href="http://finanse.wp.pl/id,234,gielda-wskaznik.html">PKBPKB Polski przyspieszy do 3,3% w 2014 r. i 3,8% w 2015 r. W marcowej projekcji NBP oczekiwał, że wzrost href="http://finanse.wp.pl/id,234,gielda-wskaznik.html">PKBPKB w Polsce w tym roku wyniesie 3,6%, by w przyszłym roku przyspieszyć do 3,7%.

"Jestem przekonany, że pierwszy kwartał zakończył się na poziomie 3,0%" - powiedział także Piechociński. Główny Urząd Statystyczny (GUS) poda szybki szacunek href="http://finanse.wp.pl/id,234,gielda-wskaznik.html">PKBPKB za I kw. 2014 r. w czwartek, 15 maja.

"Polska gospodarka rozpędza się, o czym świadczy fakt przyspieszenia inwestycji przedsiębiorstw, a więc do tego, co było naszą mocną stroną na przełomie 2012/ 2013 r. - czyli eksportu - zaczyna dołączać konsumpcja oraz właśnie inwestycje" - powiedział też Piechociński.

Według niego, to pokazuje, że polscy przedsiębiorcy nie chcą już czekać na wyjaśnienie sytuacji i niezależnie od tego, co czeka nas w przyszłości rozpoczęli inwestycje. Dodał, że inspirujące jest również to, że według Komisji Europejskiej tylko dwa kraje unijne mogą mieć wzrost gospodarczy poniżej zera.

Lesław Kretowicz

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)