Pierwszy bank centralny G-10 normalizuje politykę

Na sesji azjatyckiej dominowała niska zmienność. W gronie G-10 do dolara symbolicznie umocniły się waluty surowcowe i procykliczne. Kurs EUR/USD od rana lekko rośnie w kierunku górnej bandy wczorajszego, wąskiego przedziału wahań (1,3630 – 1,3690). Złoty wymazał znaczną część osłabienia z poprzednich dni i EUR/PLN spadał pod 4,20, a obecnie kwotowany jest na poziomie 4,1850.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM TMS Brokers

Na sesji europejskiej niska zmienność w obliczu dzisiejszego posiedzenia FOMC powinna zostać utrzymana. W godzinach wieczornych odbędzie się także posiedzenie władz monetarnych Nowej Zelandii. RBNZ będzie pierwszym z banków centralnych państw G-10, który rozpocznie normalizację polityki. Wiele wskazuje na to, że proces ten zostanie zainicjowany już dziś. Z kolei wczoraj o nietypowej porze, gdyż o godzinie 23:00 zakończyło się nadzwyczajne posiedzenie Banku Turcji, zwołane w obliczu dynamicznego osłabienia liry. Podjęto decyzję o drastycznym podwyższeniu kosztu pieniądza: benchmarkowa stopa została podniesiona z 4,5 do 10 proc. U podstaw zdecydowanego ruchu władz stoi skomplikowana sytuacja makroekonomiczna. Słabość liry przekłada się bowiem na pogorszenie sytuacji w bilansie płatniczym i import inflacji. W reakcji kurs USD/TRY, który w poniedziałek wychodził na historyczne maksima (okolice 2,39) runął pod 2,18. Od początku tygodnia turecka waluta zyskała do dolara już blisko 7 proc.

Fed podąży wytyczoną ścieżką

Kończące się jutro posiedzenie FOMC, jest ostatnim, na którym na czele Fed stać będzie Ben Bernanke. Uważamy, że od grudniowej decyzji amerykańskich władz monetarnych nie wydarzyło się nic, co sprawiłoby, że decydenci porzucą obraną ścieżkę ograniczania ilościowego luzowania. Wprawdzie raport z rynku pracy wykazał niską zmianę zatrudnienia, lecz wynikało to z zaburzeń wywołanych niesprzyjającą pogodą i zostanie zapewne wymazane w danych za styczeń. Co więcej, pozostałe publikacje wypadały już co do zasady znacznie powyżej oczekiwań - indeks Citigroup Economic Surprise wzrósł do poziomu najwyższego od blisko dwóch lat. Naszym scenariuszem bazowym jest ograniczenie tempa skupu aktywów o 10 mld dolarów i brak zasadniczych zmian w forward guidance. Choć taka kombinacja sama w sobie będzie sprzyjać dolarowi amerykańskiemu, to jej kluczową cechą jest to, że nie będzie w stanie skutecznie zakotwiczyć rynkowych oczekiwań w przypadku prawdopodobnych wysokich wartości dynamiki PKB oraz zmiany zatrudnienia w styczniu.
Taki scenariusz zakłada, że w najbliższych dwóch tygodniach nastąpi zwyżka rentowności długu i umocnienie dolara, zwłaszcza do jena oraz dolara australijskiego, a w mniejszym stopniu do euro. Dostrzegamy wysokie ryzyko, że pod presją ponownie znajdą się również aktywa emerging markets.

RBNZ jako pierwszy zacieśni politykę

Konsensus odnośnie decyzji Banku Rezerw Nowej Zelandii zakłada utrzymanie kosztu pieniądza na dotychczasowym poziomie (2,5 proc.). Dynamiczna poprawa koniunktury i jeszcze lepsze perspektywy wraz z rosnącą inflacją zwiększają prawdopodobieństwo, że do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie już dziś. Z drugiej jednak strony przywołać należy kontrargumenty, takie jak: obawa przed nadmierną reakcją rynkową (wzrost rynkowych stóp procentowych i umocnienie waluty) oraz brak publikacji kwartalnego raportu władz monetarnych zawierającego opis stanu i perspektyw gospodarki oraz zarysu przyszłej polityki pieniężnej. Uważamy, że rozstrzygnięcia powinny umocnić nowozelandzkiego dolara. Naszym zdaniem bowiem w grę wchodzą dwie możliwości: podwyżka stóp, która przy oczekiwaniach ogółu rynku na pozostawienie ich bez zmian, jednoznacznie przełoży się na umocnienie waluty lub brak podwyżki przy jednoczesnym zauważeniu w komunikacie dynamicznie przyspieszającej koniunktury i wyraźnym wskazaniu, że podniesienie stóp
nastąpi na kolejnym posiedzeniu (w marcu). Sądzimy ponadto, że dolar nowozelandzki najwięcej zyskiwać powinien wobec walut gdzie utrzymują się odmienne perspektywy dla polityki pieniężnej – JPY, AUD, czy CAD.

Bartosz Sawicki

Departament Analiz

DM TMS Brokers

Wybrane dla Ciebie
Niemiecka firma upada po 120 latach. Była światowym liderem w branży
Niemiecka firma upada po 120 latach. Była światowym liderem w branży
Tuż przy granicy szukają Polaków do pracy. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Tuż przy granicy szukają Polaków do pracy. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
ZUS zmienia terminy wypłat. Ważny komunikat dla rodziców
ZUS zmienia terminy wypłat. Ważny komunikat dla rodziców
Tłumy na otwarciu budki Chajzera w Toruniu. Oto ceny kebabów
Tłumy na otwarciu budki Chajzera w Toruniu. Oto ceny kebabów
Wyniosła się z mieszkania na wynajem przed czasem. Fiskus chce podatku
Wyniosła się z mieszkania na wynajem przed czasem. Fiskus chce podatku
Nowa moneta 50 zł trafi do obiegu. Oto jak wygląda
Nowa moneta 50 zł trafi do obiegu. Oto jak wygląda
Plaga kradzieży nietypowego produktu w Niemczech. Milionowe straty
Plaga kradzieży nietypowego produktu w Niemczech. Milionowe straty
Tych choinek lepiej nie kupuj. Możesz mieć kłopoty. Prawnik ostrzega
Tych choinek lepiej nie kupuj. Możesz mieć kłopoty. Prawnik ostrzega
Boże Narodzenie 2025. Te produkty podrożeją najbardziej
Boże Narodzenie 2025. Te produkty podrożeją najbardziej
Tu można dorobić przed świętami. Za trzy dni pracy płacą 1000 zł
Tu można dorobić przed świętami. Za trzy dni pracy płacą 1000 zł
Kary dla rolników nawet do 65 tys. zł. Ustawa leży u prezydenta
Kary dla rolników nawet do 65 tys. zł. Ustawa leży u prezydenta
W Dino wrze. "Jeśli ktoś przyjdzie, to po miesiącu rezygnuje"
W Dino wrze. "Jeśli ktoś przyjdzie, to po miesiącu rezygnuje"
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥