Pietrewicz z RPP: potrzebna kolejna obniżka stóp proc.
Potrzebna jest kolejna obniżka stóp
procentowych. Na pytanie, do jakiego poziomu powinny spaść w
Polsce stopy procentowe pozwoli odpowiedzieć czerwcowa projekcja.
Łagodzenie polityki pieniężnej powinno odbywać się przy pomocy
kroków rzędu 25 pkt bazowych - uważa Mirosław Pietrewicz, członek
Rady Polityki Pieniężnej.
04.05.2009 | aktual.: 04.05.2009 11:28
_ Byłbym skłonny w tej chwili opowiadać się za kolejnym krokiem w kierunku stworzenia łagodniejszych warunków gospodarowania, czyli pewnym obniżeniem stóp procentowych _ - powiedział Pietrewicz w rozmowie z PAP.
_ W mojej ocenie dane, którymi dysponujemy, a także najbliższe, które poznamy, będą prawdopodobnie wskazywały, że mamy do czynienia ze znacznym obniżeniem dynamiki wzrostu PKB, a być może nawet z zejściem do poziomu zerowego _ - dodał.
_ Przewidywania co do przyszłości, dotyczące bieżącego oraz przyszłego roku nie są optymistyczne, biorąc pod uwagę zwłaszcza to, co się dzieje w otoczeniu polskiej gospodarki, przede wszystkom w gospodarce europejskiej. Prognozy wskazują, że mamy tam do czynienia z przewidywanym pogorszeniem sytuacji. W związku z tym wydaje mi się, że należy podtrzymywać oczekiwania na to, że ze strony RPP będą podejmowane działania, które będą prowadziły do dynamizowania produkcji, a nie jej ograniczania _ - powiedział Pietrewicz.
W ocenie członka RPP kolejne obniżki stóp procentowych powinny być rzędu 25 pkt bazowych.
_ Nie należy się spodziewać jakichś szokujących danych makroekonomicznych. Będą to zapewne dane układające się w określony trend. W związku z tym wydaje się, że postępowanie, jakie RPP realizuje od 2 miesięcy jest racjonalne. Kolejne obniżki nie powinny być większe, niż 25 punktów bazowych _ - powiedział.
CZERWCOWA PROJEKCJA PRZESĄDZI, DO JAKIEGO POZIOMU SPADNĄ STOPY
Zdaniem Pietrewicza czerwcowa projekcja inflacji i PKB pozwoli odpowiedzieć na pytanie, jakie powinny być kroki RPP w kolejnych miesiącach.
_ Myślę, że dopiero po projekcji inflacji czerwcowej będzie można z większym prawdopodobieństwem powiedzieć, jakie powinny być nasze działania w następnych miesiącach. Bez danych dotyczących wzrostu PKB za I kwartał oraz danych dotyczących prognozowanej sytuacji w 2009 roku i 2010 roku nie można powiedzieć, ile jest potrzebnych kroków w kierunku obniżek stóp _ - powiedział.
INFLACJA OD VI ZACZNIE SPADAĆ
Ministerstwo Finansów podało w poniedziałek w komunikacie, że szacuje inflację w kwietniu 2009 roku na poziomie 3,9 proc. rdr, a w ujęciu mdm spodziewa się wzrostu cen o 0,6 proc.
_ Mamy pewien wzrost inflacji, ale powinien być to wzrost przejściowy. W kolejnych miesiącach należy spodziewać się istotnego obniżenia tego wskaźnika. Nie przywiązywałbym nadmiernej wagi do tego zdynamizowania _ - powiedział Pietrewicz.
_ W tej chwili, biorąc pod uwagę wskaźniki makroekonomiczne, zwłaszcza dotyczące dynamiki produkcji, inwestycji, eksportu, można się spodziewać, że w II połowie roku nastąpi istotne obniżenie inflacji. Powinno się to zacząć już w czerwcu. Inflacja do końca roku będzie utrzymywać się na niskim poziomie, w granicach celu inflacyjnego _ - dodał.
Jacek Barszczewski (PAP)