Piloci zasnęli w czasie lotu. Na pokładzie 153 pasażerów

Piloci nie odpowiadali na wezwania przez blisko 30 minut. W tym czasie kierowany przez nich samolot zaliczył kilka błędów nawigacyjnych. Żaden z pasażerów i członków załogi nie ucierpiał.

Piloci linii Batic Air zasnęli na pokładzie samolotu.
Piloci linii Batic Air zasnęli na pokładzie samolotu.
Źródło zdjęć: © GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett | SOPA Images
Kamil Rakosza-Napieraj

10.03.2024 | aktual.: 10.03.2024 10:56

Do zdarzenia doszło nad terytorium Indonezji. W czasie nocnego przelotu z wyspy Celebes do stolicy państwa Dżakarty dwóch pilotów Airbusa A320 należącego do indonezyjskich linii Batik Air ucięło sobie 28-minutową drzemkę. Przez ten czas nie odpowiadali na wezwania. Na pokładzie znajdowało się 153 pasażerów oraz czworo członków załogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20

Rząd wszczął dochodzenie

Incydent podniósł w Indonezji dyskusję o odpowiednim czasie odpoczynku pilotów samolotów. Jak podała agencja prasowa AFP, tamtejsze Ministerstwo Transportu "udzieliło reprymendy" Batik Air oraz zwróciło linii lotniczej uwagę na czas odpoczynku pilotów.

- Przeprowadzimy dochodzenie i przeanalizujemy funkcjonowanie nocnych przelotów w Indonezji w kontekście zagrożeń płynących ze zmęczenia pracowników Batik Air oraz innych operatorów lotniczych - zapowiedziała dyrektorka generalna departamentu lotnictwa, Maria Kristi Endah Murni.

Batik Air zarzeka się, że wszystkie działania zostały przeprowadzone zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Piloci, którzy zasnęli w trakcie lotu, zostali zawieszeni.

Piloci byli zmęczeni

Jak wynika z raportu indonezyjskiej komisji ds. bezpieczeństwa transportu (KNKT) jeden z pilotów nie wypoczął wystarczająco w nocy poprzedzającej wylot. Półtorej godziny po starcie samolotu z Celebes do Dżakarty poprosił kolegę o przejęcie sterów, by samemu odpocząć. Drugi pilot zgodził się, po czym sam niezamierzenie zasnął.

Po 28 minutach bez reakcji na sygnały z lotniska w Dżakarcie obudził się pierwszy pilot. Zorientował się, że maszyna obrała niewłaściwy kierunek lotu. Wybudził ze snu kolegę, odpowiedział na wezwania z Dżakarty, po czym piloci skierowali samolot na właściwy tor. Ten ostatecznie szczęśliwie wylądował w stolicy Indonezji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)