"Piórko 2015". Biedronka robi konkurencję dla nagrody Nike

Sto tysięcy złotych dla pisarza i drugie tyle dla ilustratora. Biedronka funduje jedną z największych nagród literackich na rynku. Co ciekawe konkurs jest przeznaczony dla pisarzy-amatorów, którzy nie wydali jeszcze żadnej książki.

"Piórko 2015". Biedronka robi konkurencję dla nagrody Nike
Źródło zdjęć: © materiały prasowe

05.03.2015 | aktual.: 06.03.2015 10:29

Gdy w ofercie Biedronki pojawiły się książki wywołało to spore zamieszanie na rynku. Sieć dyskontów ze względu na ponad 2,5 tys. placówek ma ogromny zasięg, którego mogą pozazdrościć jej największe księgarnie. Co więcej, książki w Biedronce są średnio o 30 proc. tańsze niż w regularnej sprzedaży. Teraz sieć zaskakuje ofertą skierowaną do twórców książek, daje olbrzymie pieniądze autorowi najlepszej pozycji dla dzieci.

"Piórko 2015" to konkurs na książkę dla dzieci w wieku od czterech do dziesięciu lat. Objętość tekstu musi mieścić się w przedziale od 20 tys. do 60 tys. znaków, czyli mniej więcej od 10 do 30 stron maszynopisu. Na zwycięzcę czeka 100 tys. zł. Nagrodzony utwór będzie stanowić podstawę do kolejnego konkursu – na ilustrację. Wysokość nagrody dla rysownika będzie taka sama, jak dla pisarza. Gotowa książka ukaże się nakładem 50 tys. egzemplarzy i będzie dostępna w sklepach Biedronka.

Kwota, którą Biedronka wyłoży na nagrody wyróżnia się na polskim rynku. Nagroda polskiej sekcji IBBY w kategorii książka dziecięca – jedna z najbardziej prestiżowych - wynosi 20 tys. zł. Zwycięzca konkursu Biedronki zgarnie tyle, co laureat nagrody Nike. Większa jest tylko nagroda literacka Angelusa (wynosi 150 tys. zł), ale tu konkurencja jest większa, bo brani są pod uwagę również twórcy z zagranicy.

- Czym się różni pisarz od pizzy? Pizza wykarmi czteroosobową rodzinę - żartował na konferencji prasowej Rafał Witek, autor książek dla dzieci, jeden z jurorów konkursu. W jego opinii nagroda daje ogromną szansę początkującym autorom także ze względu na duży nakład.

- Przeciętne nakłady książek dla dzieci to 2-3 tys. egzemplarzy. Jak tytuł sprzedaje się latami, to może osiągnąć poziom dziesięć tysięcy. 50 tys. nakładu to już bestseller - mówi Rafał Witek.

W konkursie „Piórko 2015” mogą wziąć udział wyłącznie debiutanci. Regulamin pod tym względem jest wyjątkowo ostry i dotyczy wszelkich publikacji zawierających numery ISBN oraz ISSN. Oznacza to, że z rywalizacji są wykluczeni autorzy wszelkiego rodzaju książek i artykułów, pracownicy naukowi, a nawet studenci, których prace dyplomowe zostały opublikowane jako artykuły.

Regulamin konkursu można znaleźć na stronie www.piorko2015.biedronka.pl

Biedronkaksiążkihandel
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (127)