Pociąg spóźnił się dwie godziny, PKP zamówiło taksówkę. Ponad 200 km na koszt państwowej spółki
Taksówkę aż do Koszalina zamówiło PKP Intercity dla pasażerów, którzy jechali spóźnionym 2 godziny pociągiem z Warszawy do Gdańska. Po drodze zatrzyma się w Łebie, czyli w jedną stronę zrobi ponad 250 km,
07.09.2018 | aktual.: 07.09.2018 23:02
O nietypowej sytuacji poinformował nas czytelnik Wirtualnej Polski, który podróżował z Warszawy do Gdańska. Sprawę opisał na dziejesie.wp.pl.
Pociąg relacji Wiedeń-Sopot już w stolicy miał 125 minut spóźnienia. Tak długo musieli oczekiwać podróżni, którzy na peronie pojawili się punktualnie.
Więcej szczęścia miały te osoby, które - tak jak nasz czytelnik - przybyły na dworzec później i przypadkiem załapały się na opóźniony pociąg.
Dla podróżnych, którzy jechali do Trójmiasta, oznacza to możliwość starania się o rekompensatę od PKP. Pociąg przybył bowiem ze 126-minutowym opóźnieniem.
Niektórzy pasażerowie pociągiem tym podróżowali do innych miast. Dwugodzinne opóźnienie oznaczało, że nie mieli szans zdążyć z przesiadką.
Dla tych pasażerów PKP Intercity zamówiło... taksówkę. Pojechały nią 2 osoby podróżujące do Łeby i para jadąca do Koszalina. Z dworca w Gdańsku do Koszalina przez Łebę jest ponad 250 km.
Sprawa jest nietypowa, ale zgodna z procedurami PKP. Już kilka lat temu przewoźnik deklarował, że jeśli pociąg spóźni się więcej niż pół godziny, to w grę wchodzi nawet zamówienie taksówki dla pasażerów.
– Nie przygotowaliśmy jakichś sztywnych ram, jeżeli chodzi o podstawienie taksówki, gdy spóźni się pociąg – mówiła Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity, cytowana przez Supernowosci24.pl.
– To nie jest tak, że zamówimy taksówkę, gdy pociąg spóźni się akurat 30 minut czy 55 minut. Taxi opłacimy w konkretnym przypadku, gdy będzie takie zapotrzebowanie. Niezależnie od tego, jak bardzo będzie spóźniony pociąg – deklarowała.
Poprosiliśmy PKP Intercity o informację o koszcie taksówek zamówionych dla pasażerów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl