Trwa ładowanie...

Początek tygodnia istotny dla złotego i GPW

Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN pozostaje od dłuższego czasu taka sama. Dolar znajduje się w kilkumiesięcznym kanale spadkowym, który od dołu można zamknąć poziomem 2,69 zł, a od góry 2,93 zł. Euro natomiast od dwóch miesięcy konsoliduje się w przedziale 4,0785-4,1898 zł.

Początek tygodnia istotny dla złotego i GPWŹródło: X-Trade Brokers DM
d3pt4oh
d3pt4oh

W trzecim tygodniu września WIG20 nie zmienił swej wartości, natomiast WIG wzrósł o 0,6 proc. Był to kolejny tydzień, gdy warszawska giełda zachowywała się słabiej niż czołowe europejskie i amerykańskie parkiety (S&P500 2,5 proc.; DJIA 2,2 proc.; CAC 2,5 proc.). Trudno jednoznacznie wskazać przyczynę takiego stanu rzeczy. Dla posiadaczy akcji najkorzystniejszym scenariuszem będzie, jeżeli ta słabość była efektem wygasającej w ostatni piątek wrześniowej serii kontraktów terminowych. Wówczas jest jeszcze szansa na "pościg" za zachodnimi giełdami.

O tym, czy taki „pościg” na GPW będzie miał miejsce, rozstrzygnie się w pierwszych dwóch dniach rozpoczynającego się tygodnia. Jego początek będzie również istotny dla notowań polskiej waluty. Wówczas powinno się wyjaśnić, czy rynek boi się skutków wypłaty megadywidendy przez PZU, której część przeznaczona dla Eureko będzie wymieniona na euro. Decyzja ws. dywidendy może zapaść już w najbliższych piątek podczas walnego ubezpieczeniowej spółki.

W tym tygodniu oprócz sprawy PZU wpływ na notowania będą miały zmieniające się nastroje na rynkach finansowych oraz notowania EUR/USD. Czynnikiem uzupełniającym, mającym jedynie znaczeni w krótkim terminie, będą publikowane w środę przez Główny Urząd Statystyczny dane o sprzedaży detalicznej w sierpniu oraz wyniki przeprowadzonej tego samego dnia aukcji obligacji 15-letnich.

Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN pozostaje od dłuższego czasu taka sama. Dolar znajduje się w kilkumiesięcznym kanale spadkowym, który od dołu można zamknąć poziomem 2,69 zł, a od góry 2,93 zł. Euro natomiast od dwóch miesięcy konsoliduje się w przedziale 4,0785-4,1898 zł.

d3pt4oh

Ostatnie trzy tygodnie upłynęło pod znakiem wzrostów EUR/USD u źródeł których stanęła dobra koniunktura na rynkach akcji, skutkująca zwiększonym apetytem na ryzyko. Najbliższe dni mogą przynieść chwilowe odwrócenie tej tendencji. Pojawia się coraz więcej technicznych czynników sugerujących spadkową korektę.

Na wykresie dziennym EUR/USD takim sygnałem jest układ wyrysowanej w piątek świecowej formacji wisielca, którą poprzedził najwyższy od marca br. poziom 14-dniowego RSI. Na wykresie godzinowym na korzyść podaży należy interpretować obserwowane w poniedziałek rano wybicie poniżej 1,4669 dolara. To nie tylko przełamanie wsparcia tworzonego przez lokalny dołek z 18 września br., ale również zanegowanie struktury coraz wyższych dołków i potwierdzenie utworzonej wcześniej formacji głowy z ramionami (linia szyi znajduje się na 1,4675). Konsekwencją wygenerowanych sygnałów powinno być cofnięcie przynajmniej do 1,46 dolara.

W średnim terminie, dopóki euro pozostaje powyżej poziomu 1,44 dolara, popyt w dalszym ciągu ma przewagę, a test psychologicznej bariery 1,50 dolara pozostaje scenariuszem bazowym na kolejne tygodnie.

Poniedziałkowe oraz wtorkowe kalendarium nie zachwyca mnogością publikacji makroekonomicznych. Czwarty tydzień września obfituje jednak w ciekawe wydarzenia makroekonomiczne, które mogą wywołać silniejsze emocje na rynkach. Takim będzie bowiem posiedzenie FOMC, szczyt G20 w amerykańskim Pittsburghu poświęcony kryzysowi finansowemu, publikacja indeksu Uniwersytetu Michigan, danych o sprzedaży domów i zamówieniach na doba trwałego użytku w USA oraz wstępne odczyty październikowych indeksów PMI dla Francji, Niemiec i Strefy Euro.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

d3pt4oh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pt4oh