Podatek od bezdzietnych i singli. Niektórzy chcą jego powrotu

Chociaż większość Polaków opowiada się przeciwko pomysłowi, podatek od bezdzietnych i singli wraca jak bumerang co parę lat. Czy jest szansa na jego wprowadzenie?

Podatek od bezdzietnych i singli. Niektórzy chcą jego powrotuPodatek od bezdzietnych i singli. Niektórzy chcą jego powrotu
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
oprac.  JSA

Podatek od bezdzietnych i singli. Niektórzy chcą jego powrotu

Temat powrócił po ujawnieniu przez "Rzeczpospolitą" niejawnego dokumentu MSWiA, który dostarczył koncepcji nowej polityki imigracyjnej, przemycając przy okazji ideę wprowadzenia tzw. podatku dla singli. W odpowiedzi Elżbieta Witek zapewniła na swoim Twitterze, że MSWiA nie planuje na tę chwilę wprowadzenia takiego podatku.

Pracujesz za granicą? Polski fiskus zabierze ci nawet 9 tys. zł

Czy więc podatek od bezdzietnych i singli ma prawo wrócić w zmienionym kształcie? W niedawnym sondażu dla Wirtualnej Polski aż 3/4 respondentów opowiedziało się przeciwko takiemu rozwiązaniu. Przypomnijmy jednak jak to wyglądało w przeszłości.

Podatek od bezdzietnych i singli - kartka z kalendarza


Przypomnijmy, że podatek od bezdzietnych i singli nazywany jest od dawna "bykowym". Polega on na podwyższeniu podatku dochodowego dla osób bezdzietnyc. Został on wprowadzony na początku PRL i zlikwidowano go pod koniec lat 60-tych. Najpierw podatek musiała płacić każda osoba, która ukończyła 21. rok życia, później każdy kto skończył 25 lat. Opłatę zniesiono w 1973 roku, jednak co jakiś czas temat powraca do dyskusji.

W Polsce w okresie po 1945 roku potocznie nazywano w ten sposób podatek (a właściwie podwyższoną kwotę podatku dochodowego) płacony przez osoby bezdzietne, nieżonate i niezamężne powyżej 21. roku życia (od 1 stycznia 1946 do 29 listopada 1956), a później powyżej 25. roku życia (do 1 stycznia 1973). W latach 70. w branży kolejowej ten rodzaj podatku nazywano także „osiowym”. Nazwa ta pochodzi od opłaty osiowej pobieranej za przetrzymywanie wagonów.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀