Podaż nie daje wytchnienia długim pozycjom

Początek tygodnia na rynku kontraktów terminowych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie przyniósł znaczne spadki.

21.04.2009 08:32

Sesja rozpoczęła się neutralnie, 2 pkt poniżej kursu odniesienia, lecz po 2 godzinach handlu czerwcowe kontrakty traciły 1,72%. W dalszej części notowań FW20M09 poruszał się z niewielkimi wahaniami w trendzie bocznym między 1 660 pkt a 1 673 pkt. Następna przecena nastąpiła po godzinie 14.00, zaś jej apogeum osiągnęła w ostatniej części sesji notując kurs zamknięcia na poziomie 1 643 pkt, będący jednocześnie dziennym minimum. Ostatecznie notowania czerwcowych kontraktów na rynku terminowym zakończyły się 2,67% poniżej piątkowego zamknięcia przy wolumenie obrotu 36,4 tys. sztuk.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Sytuacja techniczna

Za nami trzecia z rzędu spadkowa sesja. Na wykresie FW20M09 pojawiła się kolejna czarna świeca nieposiadająca dolnego cienia, co oznacza, że podaż jest silna, a dołków obecnej przeceny trudno się aktualnie doszukiwać. Kupujący bardzo szybko staną przed testem swojej determinacji, gdyż notowania kontraktów docierają do wsparcia w postaci dolnego ograniczenia kanału wzrostowego, które aktualnie przebiega na 1 625 pkt. Z kolei pierwszym oporem, którego ewentualne pokonanie poprawi techniczny obraz rynku jest poziom niewielkiej, ale istotnej wczorajszej luki bessy w przedziale 1 686 – 1 688 pkt. Patrząc na zachowanie wskaźników trudno nie oprzeć się wrażeniu, że dalsza przecena będzie kontynuowana. RSI szybko opada, a jego potencjał do objęcia spadków kursów jest nadal znaczący. Dodatkowo Composite Index, będący filtrem zachowań RSI nie daje złudzeń, co do zatrzymania przeceny notowań FW20M09. Trend wzrostowy, który tworzył się przez ostatnie 2 miesiące jest na tyle słaby (w sensie wskazań ADX), że obecna
korekta może przynieść duże spustoszenie w portfelach posiadaczy długich pozycji. Optymistyczną wymowę prezentuje zachowanie LOP, która zmniejsza swoje wartości, co oznacza, że gracze realizując zyski wycofują się z rynku. Jest to objaw typowy dla ruchów korekcyjnych, a zatem można oczekiwać, że obecna przecena zatrzyma się na którymś z wsparć. Krótkoterminowo nadal scenariusz spadkowy cechuje się wyższym prawdopodobieństwem niż scenariusz wzrostowy.
BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)