Trwa ładowanie...
d19xb11
15-07-2015 16:10

Podsumowano pierwszy etap odnowy śródmieścia Kielc

Blisko 60 mln zł kosztowała rewitalizacja zabytkowego śródmieścia Kielc, zrealizowana przy wsparciu funduszy UE. Wg przedstawicieli magistratu dzięki realizacji pierwszego etapu inwestycji miasto zyskało nową przestrzeń publiczną, a centrum stało się miejscem spotkań.

d19xb11
d19xb11

Realizowany przez ostatnie sześć lat projekt podsumowano w środę podczas konferencji prasowej w Urzędzie Miasta.

Rewitalizacją objęto ponad siedem hektarów powierzchni w ścisłym centrum Kielc. Jednym z celów inwestycji było wyprowadzenie ruchu kołowego z modernizowanych odcinków dróg.

Nowe oblicze zyskał m. in. Rynek, Plac Najświętszej Marii Panny przy katedrze i okoliczne ulice. Ulicę Warszawską połączono nowym traktem z Placem św. Wojciecha - dziś to ulica Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

W przebudowanych budynkach dawnego więzienia przy ulicy Zamkowej swoją siedzibę znalazła nowa miejska instytucja kultury - Wzgórze Zamkowe, z Ośrodkiem Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej oraz Instytutem Designu. Biuro Wystaw Artystycznych przeniesiono do odnowionego budynku przy ulicy Kapitulnej.

d19xb11

"Goście, którzy przyjeżdżają do Kielc, pozytywnie oceniają to, jak miasto się zmieniło. Wzrasta ruch turystyczny - Wzgórze Zamkowe i BWA w nowej siedzibie tylko w 2014 r. odwiedziło prawie 30 tys. osób. Jest też coraz więcej lokali gastronomicznych. Odnowione place stały się miejscem organizacji wielu nowych imprez kulturalnych" - wyliczał dyrektor Wydziału Zarządzania Funduszami Europejskimi Urzędu Miasta Mieczysław Pastuszko.

W opinii dyrektora Wydziału Spraw Przestrzennych, pełnomocnika prezydenta Kielc ds. rewitalizacji, Artura Hajdorowicza "najtrudniejszą decyzją, najważniejszą i największym sukcesem" podczas realizacji projektu było wyprowadzenie z centrum ruchu tranzytowego, w kierunkach północ-południe.

"Zabytkowe śródmieścia, o gęstej zwartej zabudowie, nie są zaprojektowane pod współczesny ruch samochodowy. W śródmieściu panował kiedyś ruch, jak na dwupasmowej trasie. Powszechne było też parkowanie, gdzie się tylko dało, także na zieleńcach. Dlatego postanowiono dostosować ten teren do potrzeb mieszkańców Kielc i gości" - argumentował.

Jak mówił Hajdorowicz, wyprowadzając ruch kołowy z centrum Kielc, stworzono przestrzeń przyjazną dla pieszych - tak, aby każdy zechciał tu przyjść na spacer, wypoczynek, zakupy, odwiedzić kawiarnię czy restaurację.

d19xb11

Hajdorowicz nie zgodził się z podnoszoną w ostatnich latach w Kielcach opinią, iż ograniczenie w ruchu samochodowym przyczyniło się do kryzysu handlowców prowadzących sklepy na głównym miejskim deptaku, ulicy Sienkiewicza. Jego zdaniem to tendencja ogólnoświatowa - handel przenosi się do galerii i internetu.

"Śródmieście nie będzie skansenem turystycznym, pozostanie obszarem różnorakiej działalności gospodarczej. Pracuje tu ponad 20 tys. mieszkańców Kielc. Obserwujemy tu teraz bardzo dynamiczny przyrost funkcji gastronomicznej i rozrywkowej, budowanie się funkcji kulturalnej kosztem redukcji funkcji handlowej" - analizował urzędnik.

Jak dodał, właśnie na tego typu braki w ofercie miasta, dotyczącej spędzania wolnego czasów, wskazywali w ostatnich latach ankietowani goście imprez organizowanych w centrum wystawienniczym Targi Kielce.

d19xb11

Dziennikarze pytali urzędników m. in., czy służby miejskie nie mogą lepiej współpracować przy dbaniu o odnowioną infrastrukturę. "Jesteśmy dalecy od samozadowolenia i analizujemy wszystkie uwagi. Ma być powołane stanowisko miejskiego konserwatora zabytków. Pracujemy też nad nowymi procedurami, dotyczącymi projektowania i utrzymania zieleni miejskiej" - powiedział Hajdorowicz.

W ramach projektu rewitalizacji przebudowano kanalizację deszczową, sanitarną, sieć ciepłowniczą, oświetlenie uliczne, nawierzchnie jezdni i chodników, powstały ścieżki rowerowe. Elementy zieleni i małej architektury na nowo wkomponowano w otoczenie.

Najbardziej zmienił się rynek - przed remontem znajdowało się tu ruchliwe rondo wokół przeciwpożarowego zbiornika, pełniącego rolę fontanny. Po modernizacji rynek ma charakter tradycyjnego placu, a ruch odbywa się tylko jego jedną pierzeją.

d19xb11

W nowej, granitowej posadzce rynku zainstalowano wodotryski oraz oświetlenie. Kamiennym murkiem zaznaczono miejsce, w którym kiedyś stał ratusz. Ustawiono pręgierz z kajdanami oraz zabytkową pompę. Przesadzono kilkunastoletnią lipę i strzyżone cisy, a kilka rosnących na placu starych drzew obsadzono berberysami. Wokół drzew stanęły ławeczki. Z czasem w kamienicach wokół placu otwierano lokale gastronomiczne, a na płycie rynku pojawiły się kawiarniane ogródki. Odpoczywać można tu też w tzw. Miejskim Salonie - designerskiej instalacji z leżakiem, podwieszanym dywanem, ławkami, hamakiem oraz stanowiskiem do pracy, umiejscowionymi wśród zieleni.

Całkowity koszt projektu wyniósł 58,8 mln zł, a 44,7 mln zł pochodziło z funduszy Unii Europejskiej, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2007-2013.

W kolejnych latach samorząd Kielc chce kontynuować inwestycje w śródmieściu. Planuje odnowienie Placu Wolności, zaadaptowanie skweru im. Ireny Sendlerowej na ogród, połączenie ulic Kaczyńskiego i Silnicznej, dokończenie rewitalizacji obiektów na ulicy Zamkowej - ma się tam przenieść Teatr Lalki i Aktora Kubuś. Przy ulicy Bodzentyńskiej ma funkcjonować Centrum Osób Niepełnosprawnych. Powstaną też parkingi, m.in. przy dworcu PKP.

d19xb11
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d19xb11