Polacy będą częściej kupować mieszkania

Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach Polacy będą częściej kupować mieszkania.

Polacy będą częściej kupować mieszkania
Źródło zdjęć: © fotolia.pl

26.09.2014 | aktual.: 26.09.2014 12:30

Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie Polacy będą częściej kupować mieszkania. W ostatnich miesiącach roku nałoży się na siebie kilka czynników, które najprawdopodobniej wywołają zwiększone zainteresowanie nabyciem własnego lokum.

Pierwszym z nich jest podwyższenie od przyszłego roku wymaganego wkładu własnego. Zmiana dla wielu może być dotkliwa. Obecnie należy posiadać 5 proc. ceny mieszkania. Od przyszłego roku banki będę wymagać już przynajmniej 10 proc. wkładu.

- Dla przykładu, aby kupić mieszkanie o wartości 300 000 zł obecnie wystarczy mieć 15 000 zł oszczędności. W przyszłym roku będzie wymagane aż 30 000 zł. To jest już kwota, którą znacznie trudniej zgromadzić. Z tego względu wiele osób zapewne będzie chciało przeprowadzić transakcję jeszcze w tym roku – tłumaczy Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.

Na wyższe zainteresowanie zakupem własnego lokum mogą też mieć wpływ zapowiedzi obniżek stóp procentowych.

- Część ekonomistów przewiduje, że stopy mogą spaść łącznie nawet o 1 punkt procentowy. W rezultacie kredyty hipoteczne mogą już niedługo stać się tańsze i łatwiej dostępne. Taka sytuacja zwykle pozytywnie wpływa na popyt na rynku mieszkaniowym – mówi Sadowski.

W związku z tym możliwe są oczywiście wzrosty cen mieszkań, zwłaszcza w najbardziej obleganych lokalizacjach. Na całym rynku nie powinniśmy się jednak spodziewać gwałtownych wzrostów pod koniec roku. Należy bowiem pamiętać, że dużą część popytu w tym okresie będą generowały osoby posiadające niski wkład własny i chcące kupić tanie mieszkanie. Będą więc przywiązywały dużą wagę do niskiej ceny.

Warto też przypomnieć, że młodzi, którzy mają mniej niż 35 lat i zdecydują się na nowe mieszkanie, pieniądze na wkład własny mogą dostać dzięki programowi "Mieszkanie dla młodych" (MdM). Problem w tym, że w wielu częściach Polski trudno jest kupić lokum w cenie spełniającej ograniczenia programu.

- Wielu młodych woli zaciągnąć zwykły kredyt i kupić mieszkanie z rynku wtórnego. Co prawda, tracą w ten sposób dopłatę. Z drugiej jednak strony, takie mieszkania nierzadko są tańsze. Ponadto, nawet jeśli ceny tych lokali są zbliżone do kosztów nowych nieruchomości, to nie wymagają dużych nakładów, aby dało się w nich zamieszkać – wyjaśnia Jarosław Sadowski z Expandera. - Na korzyść MdM może zadziałać podwyższenie od przyszłego roku wymaganego wkładu własnego.

AK/WP.PL

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (289)