Trwa ładowanie...

Polacy częściej wracają z zagranicy do Polski. Te dane pokazują, jak jest

Ziści się marzenie wicepremiera Morawieckiego? Jak wynika z raportu serwisu aukcji transportowych Clicktrans.pl "Jak i dokąd przeprowadzają się Polacy", Polacy częściej wracają z zagranicy do Polski. Najwięcej z Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Polacy częściej wracają z zagranicy do Polski. Te dane pokazują, jak jestŹródło: Pixabay.com, fot: public domain
d3hnajf
d3hnajf

"W pierwszym kwartale 2017 r. w serwisie Clicktrans zrealizowano prawie 3 razy więcej zleceń przeprowadzek do Polski niż z Polski za granicę" - czytamy w raporcie Clicktrans.pl. W tym czasie liczba przeprowadzek do kraju wyniosła 74 proc., a z Polski za granicę - 26 proc.

Z analiz wynika też, że osoby, które wracają lub przenoszą się do Polski najczęściej, przyjeżdżają z Wielkiej Brytanii (50 proc.) i Niemiec (20 proc.).

Jak ocenił, cytowany w raporcie, szef Clicktrans.pl Michał Brzeziński, współautor analizy, na powroty Polaków mogą mieć wpływ m.in. "pozytywne sygnały dotyczące sytuacji gospodarczej w Polsce". Dodał, że na przyjazdy rodaków z Wielkiej Brytanii może też wpływać "niepewna sytuacja Polonii oraz nastroje po Brexicie". - "Przyszły rok pokaże, czy sytuacja się nie zmieni i masowy powrót Polaków będzie kontynuowany" - wskazał Brzeziński w komentarzu zamieszczonym w raporcie.

Polki odchodzą z pracy przez 500+. Zastępują je Ukrainki

Z danych zamieszczonych w raporcie wynika, że przewaga przeprowadzek do Polski nad wyprowadzkami zwiększa się od 2015 r. W 2015 r. przeprowadzki do ojczyzny stanowiły 56 proc. zleceń serwisu w porównaniu z 44 proc. wyprowadzek. W 2016 r. odsetek ten stanowił zaś odpowiednio 64 proc. i 36 proc.

d3hnajf

Raport został opracowany na podstawie danych z 10232 zleceń użytkowników serwisu Clicktrans.pl dotyczących przeprowadzek w okresie od listopada 2011 r. do marca 2017 r. Clicktrans.pl to serwis aukcji transportowych działający w całej Europie.

Wielkie marzenie rządu PiS

W styczniu br. wicepremier Mateusz Morawiecki nawoływał młodych Polaków studiujących w Wielkiej Brytanii: - Narutowicz czy Mościcki też studiowali i pracowali na zagranicznych uniwersytetach - pierwszy w Zurychu, drugi we Fryburgu. Ale zdecydowali się wrócić do Polski i budować nasze państwo na nowo. Polska teraz też potrzebuje agentów zmiany.

- Potrzebujemy nowego pokolenia naukowców, menadżerów i urzędników, którzy tchną nowego ducha w polskie firmy i instytucje – mówił wicepremier. I dodał: "Moim marzeniem jest, żebyście pomimo wielu możliwości stojących przed wami, zdecydowali się wrócić do Polski i pracować dla dobra naszego kraju".
Tymi słowami wicepremier nawiązywał do słów premier Beaty Szydło, która wielokrotnie powtarzała, że zależy jej na powrocie rodaków, którzy wyemigrowali m.in. do Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu pracy.

d3hnajf

- Wprowadzamy zmiany, które zmieniają Polskę na lepsze. Wprowadzamy też zmiany takie, które – mam nadzieję - dla wielu z państwa będą zachęcające do powrotu – mówiła w listopadzie 2016 r. premier Beata Szydło na spotkaniu w polskiej ambasadzie w Londynie.

- Wracajcie, ci z państwa, którzy mają taką wolę, chcecie, myślicie o tym, mogę was zapewnić, że polskie państwo przyjmie was z otwartymi ramionami - zachęcała szefowa rządu.

d3hnajf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hnajf