Polacy: nauka się opłaca

Polacy chcą się uczyć. Większość osób twierdzi, że im wyższe kwalifikacje tym lepsza praca. Tylko co dwudziesta osoba jest innego zdania, wynika z badań CBOS. Na początku lat dziewięćdziesiątych co piąta osoba mówiła, że nauka jest nieopłacalna.

Polacy: nauka się opłaca

11.07.2007 | aktual.: 11.07.2007 13:38

W poprzenim roku akademickim uczyło się prawie 2 mln osób. Dla porównania 15 lat wcześniej studiowało prawie pięć razy mniej Polaków, niż dziś. Wówczas większość studentów stanowili przedstawiciele kierunków dziennych, obecnie jest odwrotnie. Według GUS-u w 2005 roku wyższe wykształcenie miało 4,7 milionów Polaków.

Aż 93 proc. badanych przez CBOS Polaków, twierdzi że warto się uczyć. Według tej instytucji do przeciwników edukacji należą: bezrobotni, niewykwalifikowani robotnicy, uczniowie, studenci i osoby bezdzietne. Co oczywiste - im wyższy poziom wykształcenia badanej osoby, tym jej przekonanie o konieczności inwestowania w naukę jest większe. Podobnego zdania są Polacy najlepiej zarabiający, pracujący na własny rachunek, zajmujący stanowiska kierownicze, mieszkańcy w większych miast, a także osoby, które są zadowolone ze swojej sytuacji materialnej.

Z badań wynika, że dla prawie dwóch trzecich Polaków najsilniejszą motywacją do podjęcia nauki jest możliwość uzyskania wysokich zarobków. Mniej niż co czwarta osoba zaznacza, że ważny jest dla niej rozwój intelektualny i samozadowolenie, a trzy osoby na sto kształcą się, by mieć możliwość udziału we władzy.

Dla kobiet motywacją do nauki częściej są takie czynniki jak: rozwój intelektualny, szacunek innych ludzi, a także łatwiejsze życie. Dla mężczyzn istotniejsze są natomiast: interesujący zawód i zarobki.

Z ankiet wynika, że co drugi Polak chciałby być lepiej wykształcony. Niespełna co trzeci Polak jest zadowolony z poziomu swojego wykształcenia, ale prawie dwie trzecie chciałaby coś w nim zmienić. Co dziesiąta badana osoba zdecydowałaby się na inny profil, czy kierunek studiów. Dwie osoby na sto deklarują, że gdyby miały możliwość rozpoczęcia nauki jeszcze raz, poświęciłyby na nią mniej czasu.

Zadowolonych z osiągniętego wykształcenia jest dwóch na trzech absolwentów szkół wyższych, co czwarta osoba z wykształceniem podstawowym i co piąta z zasadniczym zawodowym. Jednak w porównaniu do badań z początku lat 90. poziom zadowolenia wzrósł jedynie w tej pierwszej grupie.

Ponad połowa badanych rodziców chciałaby, żeby ich dzieci zdobyły wykształcenie wyższe, a co siódmy zaznacza, że zależy mu, by jego dziecko zdobyło co najmniej stopień doktora. Nikt natomiast nie deklaruje, że nie będzie miał nic przeciwko temu, żeby jego dzieci zakończyły naukę na poziomie gimnazjum. Co dziesiątemu nie zależy na tym, by jego potomstwo miało wykształcenie wyższe. Dla porównania - jeszcze kilkanaście lat temu nie zależało na tym prawie co trzeciemu rodzicowi, a dekadę temu co czwartemu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)