Polacy rzucili się po nowe "wolne" od pracy. Dwie możliwości odbioru
Polacy coraz częściej decydują się na urlop w formie godzinowej, jak informuje "Infor". Taki system umożliwia pracownikom skorzystanie ze zwolnienia z pracy w celu opieki nad dzieckiem lub w sytuacjach awaryjnych.
W takim przypadku pracodawca jest zobowiązany wypłacić pracownikowi pełne wynagrodzenie lub jego połowę.
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej filmu
Polak "odkrył" ogromne złoża metali szlachetnych - Paweł Jarski - Elemental Holding w Biznes Klasie
Kto może skorzystać z urlopu w wymiarze godzinowym?
Pracownik, który sprawuje opiekę nad co najmniej jednym dzieckiem poniżej 14. roku życia, ma prawo do dwóch dni lub 16 godzin urlopu z pełnym wynagrodzeniem.
"Infor" zaleca, aby wnioskować o 8 godzin opieki na raz, co pozwala na późniejsze rozłożenie kolejnych godzin urlopowych w tym samym systemie.
Ważne jest, aby dobrze wykorzystać pierwszy wniosek, ponieważ wybór jednego dnia jako jednorazowej opieki uniemożliwi późniejsze wnioskowanie o 8 godzin.
Pracownicy działający w systemie równoważnym mogą uzyskać jeszcze więcej, ponieważ ich dobowy wymiar czasu pracy wynosi 12 godzin, co oznacza, że dwa dni wolnego przekładają się na 24 godziny bez pracy.
Sytuacja wygląda inaczej dla pracowników zatrudnionych na część etatu. Osoby pracujące na 3/4 etatu mogą wybrać 12 godzin, na 1/2 etatu – 8 godzin, a na 1/3 etatu – około 6 godzin.
Warto zauważyć, że osoby pracujące dla kilku pracodawców mogą korzystać z urlopu na opiekę nad dzieckiem u każdego z nich.
Kiedy można wziąć zwolnienie z powodu siły wyższej?
Kodeks pracy przewiduje także zwolnienie godzinowe z powodu siły wyższej. Tego rodzaju sytuacje obejmują:
- katastrofy naturalne, jak powódź czy śnieżyca,
- zamieszki, konflikty zbrojne i wojny,
- interwencje władzy publicznej, np. zamknięcie portów czy wywłaszczenia.
Z przepisów wynika, że pracownik ma prawo do 2 dni lub 16 godzin zwolnienia w ciągu roku z powodu siły wyższej w nagłych sprawach rodzinnych, gdy jego natychmiastowa obecność jest konieczna z powodu choroby lub wypadku.
W takim okresie pracownik otrzymuje jedynie połowę wynagrodzenia.
Urlop od wypalenia zawodowego? Resort odpowiada
W marcu posłowie zapytali Ministerstwo Pracy o plany dotyczące wprowadzenia powszechnego urlopu od wypalenia zawodowego. Podkreślali, że objawy wypalenia zawodowego mogą negatywnie wpływać na życie prywatne pracownika.
Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wyjaśniła, że kwestie dotyczące wypalenia zawodowego leżą w gestii Ministerstwa Zdrowia.
"W systemie prawnym zawarte są różne rozwiązania sektorowe, korzystne dla pracowników i bazujące na specyfice danej branży. Takim rozwiązaniem jest urlop dla poratowania zdrowia, który stanowi rozwiązanie incydentalne dla określonych branż. W związku z powyższym wydaje się, iż urlop dla poratowania zdrowia powinien być powiązany z wykonywaniem określonego zawodu, którego negatywny wpływ na zdrowie pracownika jest bezsprzeczny. Skutkiem tego, takie regulacje prawne powinny znajdować się przede wszystkim w pragmatykach zawodowych, nie zaś w Kodeksie pracy" - przekazała szefowa resortu.