Urlop od wypalenia zawodowego. Ministerstwo zabrało głos
Posłowie zapytali resort pracy, czy wprowadzenie powszechnego urlopu od wypalenia zawodowego mieści się w jego planach. W interpelacji wskazano, że objawy wypalenia mogą uniemożliwiać wykonywanie codziennych obowiązków i negatywnie wpływają na życie prywatne.
Wypalenie zawodowe coraz częściej wskazywane jest przez ekspertów, jako jedne z największych zagrożeń dla rynku pracy, pracodawców i pracowników. Z badań Pluxee Polska wynika, że zmaga się z nim dwie trzecie kadry menadżerskiej w naszym kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20
Osoby dotknięte wypaleniem skarżą się na przewlekłe zmęczenie, dystansują się od swojej pracy i zmniejszają zaangażowanie w wykonywanie codziennych obowiązków. Niektórzy psychiatrzy są zdania, że część depresji diagnozowanych przez lekarzy to w rzeczywistości objawy wypalenia zawodowego.
Posłowie Jarosław Sachajko i Anna Gembicka chcieli dowiedzieć się, czy rząd planuje wprowadzenie specjalnego urlopu z tytułu wypalenia zawodowego. Parlamentarzyści zapytali także o to, czy resort pracy ma zamiar wprowadzić urlop dla poratowania zdrowia. Obecnie taki przywilej posiadają wyłącznie wybrane grupy zawodowe.
"Liczne badania przeprowadzone również w Polsce, m.in. przez Centrum Interdyscyplinarnych Badań Rachunkowości przy Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego, wskazały, iż aż 33 proc. spośród 142 osób, które wzięły udział w badaniu, miało wynik wskazujący na wypalenie zawodowe, a kolejne 29 proc. wynik oznaczający zagrożenie wypaleniem. Okazało się, że wypalenie ma związek przede wszystkim z długim czasem pracy oraz trudnościami z pogodzeniem roli rodzinnej i zawodowej, a także dużymi wymaganiami klientów" - czytamy w interpelacji skierowanej do ministerstwa pracy.
Urlop od wypalenia? Resort odpowiada
Ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wskazała, że odpowiedź na pytanie dotyczące wypalenia zawodowego leży w gestii Ministerstwa Zdrowia. Co do urlopu o poratowanie zdrowia szefowa resortu pracy zauważyła, że Kodeks pracy nie zawiera żadnych uregulowań w tym zakresie. Tzw. urlop zdrowotny został przyznany przez ustawodawcę wybranym grupom zawodowym m.in. nauczycielom, sędziom, prokuratorom, policjantom, strażakom i górnikom. I zdaniem ministry tak powinno pozostać.
"W systemie prawnym zawarte są różne rozwiązania sektorowe, korzystne dla pracowników i bazujące na specyfice danej branży. Takim rozwiązaniem jest urlop dla poratowania zdrowia, który stanowi rozwiązanie incydentalne dla określonych branż. W związku z powyższym wydaje się, iż urlop dla poratowania zdrowia powinien być powiązany z wykonywaniem określonego zawodu, którego negatywny wpływ na zdrowie pracownika jest bezsprzeczny. Skutkiem tego, takie regulacje prawne powinny znajdować się przede wszystkim w pragmatykach zawodowych, nie zaś w Kodeksie pracy" – zauważyła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.