Polak zakładnikiem nigeryjskich piratów

Inżynier Tomasz Andrałojć od prawie tygodnia
jest w niewoli u piratów grasujących po rozlewiskach delty Nigru -
informuje "Gazeta Wyborcza". W ciągu ostatnich kilku tygodni
piraci uprowadzili tam kilkunastu cudzoziemców.

_ Pan Andrałojć przebywał w Nigerii od kilku lat. Pracował w miejscowych firmach obsługujących działające tu koncerny naftowe. Podobną pracę w nigeryjskich firmach wykonuje wielu polskich inżynierów _ - mówi ambasador Polski w Abudży Grzegorz Waliński.

Według jego informacji nigeryjska policja już wie, gdzie porywacze przetrzymują Polaka i innych zakładników.

Tomasz Andrałojć został porwany w zeszłą niedzielę w klubie nocnym "Goodfellas" w Port Harcourt, naftowej stolicy Nigerii i delcie Nigru - relacjonuje gazeta. Klub "Goodfellas" cieszy się wielką popularnością wśród cudzoziemców pracujących w delcie Nigru w koncernach naftowych.

Tamtej nocy Polak bawił się w towarzystwie dwóch Brytyjczyków i Irlandczyka. Dochodziła północ, gdy do lokalu wpadło kilku mężczyzn w mundurach i z karabinami w dłoniach. Taksówkarz George Ani twierdził, że widział co najmniej 10 napastników. _ Wpadli do środka, strzelając w powietrze i krzycząc. Nie mieli nawet zamaskowanych twarzy _ - opowiadał. _ Po chwili wypadli, wyciągając ze środka kilku białych _ - dodaje.

Dziennik informuje, że porwania cudzoziemców dla okupu i podkradanie z rurociągów ropy wydobywanej z delty Nigru stanowią jedno z głównych źródeł zarobku działających tam pirackich szajek. W tym roku polowania na obcokrajowców w delcie Nigru stały się jednak plagą. Od początku roku porwano ponad pół setki cudzoziemców.

"Gazeta Wyborcza" podkreśla, że piraci nie robią krzywdy jeńcom. Przeciwnie - starają się, żeby im włos z głowy nie spadł, a czas w niewoli się nie dłużył. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje